Entuzjaści tytułowej, teatralnej niszy mieli przez trzy dni „swoje godzinki”, no może tylko odrobinę w cieniu międzynarodowego festiwalu „Dialog”, który kończy się jutro.
Zanim ruszyłem w podróż, mój sąsiad obarczył mnie zobowiązaniem: „sprawdź, czy ten Dunaj naprawdę jest piękny i modry”. Ten felietonolist piszę więc do Was właśnie znad kawałka słowackiego Dunaju.
Awuls po łacinie znaczy tyle co oderwany, odcięty, ale też tak nazwano przysiółek wsi Bełcząc w województwie lubelskim, z którym utożsamiała się zapominana trochę wrocławska poetka Marianna Bocian.
Piotra Bikonta nie ma i trudno mi to przyjąć do wiadomości. W miniony wtorek dachował w renault scenic na S-1, jadąc w kierunku Tych. Wracał do domu po spektaklu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.