Magdalena Wojtkowska z najmłodszą córeczką w zawilgoconym mieszkaniu
Mieczysław Bubrzycki
Pięcioosobowa rodzina chce, żeby gmina zlikwidowała wilgoć w mieszkaniu.
Kiedyś, w tym starym budynku za cmentarzem w Zuzeli, była poczta. Gdy trzy lata temu Magdalena Wojtkowska z mężem i dwojgiem dzieci (syn miał wtedy 11, a córka 2 lata), wprowadzali się tu, budynek był pusty. Wcześniej na piętrze mieszkał były pracownik gminy, który zmarł. Obecnie rodzina Wojtkowskich to jedyni lokatorzy w tym budynku.
Pozostało jeszcze 92% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień