![Jedno z zadań polegało na poprawnym zawiązaniu krawatów. Tylko trzem drużynom udało się to zrobić prawidłowo.](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/22/7a/57619b686e78e_o,size,1088x550,crop,0.0000x0.0951x0.9966x0.8957,opt,w,q,71,h,774780.jpg)
Uczniowie bydgoskiej „jedynki” sprawdzili swoją wiedzę z savoir-vivre. Dzięki temu już wiedzą jak poprawnie zjeść małże i pisać maile.
Dwie nauczycielki z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 postanowiły zorganizować nietypowy konkurs dla uczniów. Przepytały ich z obowiązujących zasad dobrego wychowania. W projekcie „Savoir-vivre nie tylko w teorii” wzięło udział 10 trzyosobowych drużyn. - Uczniowie odpowiadali na pytania dotyczące m.in. tego jak prawidłowo powinno się jeść małże i o czym należy pamiętać, gdy wybieramy się na przyjęcie - mówi Elżbieta Bsufka, nauczycielka wiedzy o kulturze i współorganizatorka konkursu. - Jedna z części dotyczyła netykiety i odpowiednich zachowań w sieci. Tutaj uczestnicy poradzili sobie bardzo dobrze i większość znała poprawne odpowiedzi.
Wiedzieli, że pisząc maile nie należy nadużywać wielkiej litery i nie wolno kierować się stereotypami. Zaskakujące może być to, że młodzież nie potrafiła rozpoznać wszystkich emotikonów, które pojawiają się w komunikatorach społecznościowych. Nawet sami uczniowie byli tym faktem zdziwieni.
Zespoły musiały także poprawnie zawiązać krawat. - Tą czynność wykonały dobrze tylko trzy drużyny - opowiada Bsufka. - Powstały za to zupełnie nowe trendy. Co ciekawe ci, którym się to nie udało, po powrocie do domu poprosili rodziców o udzielenie wskazówek.
Poziom rywalizacji był bardzo wyrównany, a o zwycięstwie decydowały pojedyncze punkty.
- Zdecydowałyśmy się wyróżnić dwie klasy, które najlepiej sobie poradziły - opisuje współorganizatorka. - Miała to być forma zabawy, a nie sprawdzian wiedzy.
Z zadaniami najlepiej uporały się klasy drugie z gimnazjum i liceum.
Była to już druga edycja konkursu. - Ubiegłoroczna cieszyła się ogromną popularnością - mówi Bsufka. - Dlatego postanowiłyśmy na stałe wprowadzić ją do kalendarza szkolnych imprez. W przyszłym roku również planujemy taki projekt. Tym bardziej, że nasza młodzież chętnie w nim uczestniczy. Sami uczniowie uznali, że pytania ich nie zaskoczyły tak bardzo.