Zima się skończyła, a drogi w powiecie tucholskim jak ten ser

Czytaj dalej
Fot. Janina Waszczuk
Janina Waszczukjanina.waszczuk@pomorska.pl

Zima się skończyła, a drogi w powiecie tucholskim jak ten ser

Janina Waszczukjanina.waszczuk@pomorska.pl

Przyszedł czas na łatanie dziur. Niestety, mrozy zrobiły swoje.

Oficjalnie 31 marca zakończył się zimowy sezon. Jeszcze w zeszłym tygodniu były przymrozki w nocy i to po deszczach.

- Nie musi być strasznej zimy, żeby były szkody w asfalcie - mówił wicestarosta Zenon Poturalski. - Najgorsze, co może być, to deszcz wieczorem i nocą przymrozki. Woda zalegająca w szczelinach zamarza, i każdy, kto choć trochę zna prawa fizyki, wie, co się stanie.

Radni na ostatniej sesji mieli sporo interpelacji, które dotyczyły głównie łatania dróg lub naprawienia poboczy. Andrzej Urbański z gminy Śliwice był po spotkaniach sołeckich w swojej gminie i przekazywał wnioski mieszkańców. Było ich dużo. Niektórzy radni nawet podpowiadali zarządowi, że pewnie są oszczędności z zimowego utrzymania i można by te fundusze przeznaczyć na naprawy.

Padły też głosy, że powinno się ustalić jakieś priorytety, według których drogi powinny być naprawiane w pierwszej kolejności.

Wicestarosta wcale nie był takim optymistą i stwierdził, że trzeba podliczyć i podsumować sezon. - Spotykamy się z wójtami oni najlepiej znają swój region i oni powinni wskazywać te najpilniejsze naprawy - mówił Poturalski.

Bogdan Ryl z ZDP zapewnia, że już trwają naprawy dróg zimną masą, a ściągają materiały i jak tylko pogoda pozwoli będą remontować.

Janina Waszczukjanina.waszczuk@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.