Zieliński: Wariant Knyszyn – Raczki Via Carpati jest rekomendowany do dalszych prac

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Adam Jakuć

Zieliński: Wariant Knyszyn – Raczki Via Carpati jest rekomendowany do dalszych prac

Adam Jakuć

Ostatecznym i najważniejszym wnioskiem sformułowanym przez zespół ekspertów w omawianym opracowaniu jest to, że „wariant 4 [Knyszyn – Raczki], najwyżej oceniony w łącznej analizie wielokryterialnej, jest rekomendowany do dalszych prac” - mówi poseł Jarosław Zieliński, który ujawnił Studium Techniczno-Ekonomiczo-Środowiskowe drogi krajowej S16 na odcinku Ełk-Knyszyn oraz Raczki-Knyszyn.

Przeczytaj także: S16. Via Carpatia powinna prowadzić od Raczek przez Augustów do Korycina. Tak wynika z analizy wielowariantowej

Ujawnił Pan studium dot. analizy wariantów drogi S16 Ełk-Knyszyn i Raczki-Knyszyn. Czy komuś zależy, żeby wnioski tego studium nie dotarły do opinii publicznej?

Studium techniczno – ekonomiczno – środowiskowe, o którym mówimy, jest ważnym specjalistycznym i szczegółowym opracowaniem wykonanym przez zespół ekspertów na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jest to obszerny, można powiedzieć wielotomowy dokument zawierający fachowe analizy, wyniki badań, wyliczenia, tabele porównawcze, opisy i wnioski. Samych tylko map w tym raporcie jest około tysiąca. Już wcześniej, zanim został on opracowany, w swoich wystąpieniach publicznych mówiłem, nie wiedząc jeszcze, jakie będą wnioski zawarte w tym Studium, że nikt odpowiedzialny nie powinien zlekceważyć wyników tego opracowania. Taka obowiązuje zasada w procesach planowania inwestycji drogowych. Jest to zrozumiałe i logiczne, bo w przeciwnym przypadku musiałoby się pojawić pytanie, po co wykonywać takie specjalistyczne analizy i za nie płacić, jeżeli wnioski ekspertów nie miałyby wpływać na podejmowane decyzje.

Faktem jest, że dokument ten nie jest łatwo dostępny, może dlatego, że jest bardzo obszerny, a może także z innych powodów. Sam uzyskałem do niego dostęp dopiero na pisemny wniosek, z powołaniem się na ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz ustawę o dostępie do informacji publicznej. Działania związane z budową dróg ekspresowych przy wielkich nakładach finansowych z pieniędzy podatników muszą być w pełni transparentne. Uważam więc, że studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe drogi ekspresowej na odcinku Ełk – Knyszyn czy Raczki – Knyszyn powinno być udostępnione w przystępny sposób wszystkim zainteresowanym i stanowić przedmiot poważnej debaty publicznej.

Studium najwyżej ocenia wariant 4 drogi S16 Raczki - Knyszyn. Czy Pan się zgadza z tą oceną ekspertów?

Dla każdego, kto ocenia ten problem w sposób obiektywny wnioski te są oczywiste. Mówiłem o tym już wcześniej wielokrotnie, z takimi samymi wnioskami występowali samorządowcy, przedstawiciele różnych instytucji, parlamentarzyści i duże grupy obywateli. Zwracał się też parokrotnie w tej sprawie do Ministra Infrastruktury i Premiera Podlaski Zespół Parlamentarny. Teraz te uzasadnione wnioski i oczekiwania potwierdzili eksperci.

Jakie zalety wariantu 4 są kluczowe?

Zgodnie z wnioskami ekspertów Jednostki Projektowej Schuessler-Plan i zespołów jej podwykonawców, które przeprowadziły wielokryterialną analizę z prognozą ruchu oraz materiałami do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej wariant 4, czyli droga ekspresowa Knyszyn – Raczki, a dla lepszego zobrazowania można mówić o drodze Białystok – Augustów – Raczki stanowi przebieg w korytarzu obecnej drogi krajowej Nr 8 Białystok – Augustów, jest najkorzystniejszy pod względem środowiskowym, bo najmniej ingeruje w park narodowy, nie stanowi kolizji i konkurencji dla linii kolejowej Rail Baltica, stwarza możliwość wykorzystania realizowanych już obwodnic Suchowoli i Sztabina, a od siebie dodam, że rozwiązuje też nabrzmiewające problemy związane z budową tzw. wschodniej obwodnicy Augustowa, pozwala na wtórne wykorzystanie istniejących przekształconych terenów oraz – co niezwykle ważne - spełnia cel projektu VIA CARPATIA. Główne kryteria uwzględnione w opracowaniu dotyczą kwestii technicznych, ekonomicznych, środowiskowych i społecznych, ale tak naprawdę kryteriów, jakie były brane pod uwagę przy opracowaniu raportu było znacznie więcej.

Ostatecznym i najważniejszym wnioskiem sformułowanym przez zespół ekspertów w omawianym opracowaniu jest to, że „wariant 4 [Knyszyn – Raczki], najwyżej oceniony w łącznej analizie wielokryterialnej, jest rekomendowany do dalszych prac”. I dalej czytamy w raporcie: „nie rekomenduje się wariantów W1, W2 i W3 [Knyszyn – Ełk]”.

Wariant 4 chyba będzie jednak najdroższy. Czy to go nie zdyskwalifikuje?

Owszem, raport wskazuje, że wariant ten wymagać będzie największych nakładów inwestycyjnych i jest najdłuższy z porównywanych wariantów (dłuższy o ok. 10 km). Sprawa ta jednak wymaga nie tylko komentarza, ale i weryfikacji. Trzeba bowiem postawić pytanie: o budowę jakiej drogi tutaj chodzi? Fałszywą jest bowiem perspektywa, że rzecz dotyczy budowy drogi ekspresowej o znaczeniu regionalnym z Knyszyna do Ełku albo z Knyszyna do Raczek. W rzeczywistości chodzi przecież o budowę dróg ekspresowych o znaczeniu międzynarodowym i w takiej perspektywie połączenie z Białegostoku (węzła w Knyszynie) przez Ełk do Augustowa, Suwałk i granicy z Litwą byłoby o 35 km dłuższe niż połączenie z Białegostoku ( węzła w Knyszynie) przez Augustów Raczki Suwałki do granicy z Litwą

Jakie są najistotniejsze wady wariantów w1-w3?

Według raportu pozostałe trzy warianty na trasie Knyszyn - Ełk kolidują w mniejszym lub większym stopniu z obszarami chronionymi Doliny Biebrzy i Parku Narodowego, terenami o znaczeniu wojskowym w rejonie Osowca oraz planowaną budową linii kolejowej Rail Baltica. Ponadto warianty te realizowane byłyby w trudnych warunkach gruntowych przejścia prze Dolinę Biebrzy oraz przy braku istotnych dróg sieci drogowej uzasadniającej lokalizację węzłów.

Jaki jest stosunek Podlaskiego Zespołu Parlamentarnego do wariantów 4?

Podlaski Zespół Parlamentarny nie miał jeszcze sposobności odnieść się do wniosków zawartych w studium techniczno – ekonomiczno – środowiskowym. Z wcześniej uchwalanych wspólnie wystąpień w tej sprawie można wnosić, że Podlaski Zespół Parlamentarny powinien przyjąć te wnioski z pełną aprobatą. Zamierzam w najbliższym czasie zorganizować posiedzenie Zespołu, abyśmy mogli zająć stanowisko w tej sprawie.

Kto najmocniej zabiega o wariant Ełk-Knyszyn?

Zabiegają o to samorządowcy i niektórzy parlamentarzyści związani miejscem zamieszkania z terenami, przez które miałaby przebiegać droga ekspresowa Knyszyn – Ełk. Powinni oni jednak uświadomić sobie i mieszkańcom tych terenów, że wybór tego wariantu wcale nie musiałby dla nich być korzystny. Trzeba uczciwie wszystkim powiedzieć, że przeprowadzenie drogi ekspresowej Via Carpatia do połączenia z drogą Via Baltica w węźle Guty odległym o kilkanaście kilometrów od Grajewa może w konsekwencji pozbawić to ważne i duże w tym rejonie miasto dostępu do nowoczesnych dróg. Rozwiązanie to oznaczać będzie bowiem obniżenie kategorii obu ważnych dla Grajewa obecnych dróg krajowych ,a więc DK Nr 61 prowadzącej z Łomży w stronę Augustowa i g ekspresowych drogami wojewódzkimi, i DK Nr 65 prowadzącej od Białegostoku w stronę Ełku. Drogi te staną się po wybudowaniu sieci dróg ekspresowych drogami wojewódzkimi, a może się zdarzyć, że nawet drogami powiatowymi. Ruch samochodów na głównym skrzyżowaniu w Grajewie się nie zmniejszy ze względu na to, że to w dalszym ciągu będą najkrótsze trasy przejazdu, a możliwości modernizacji tych dróg przez ich przyszłych zarządców będą bardzo ograniczone. Warto to sobie uświadomić.

Co dalej stanie się z dokumentem studium?

Będą podejmowane przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad kolejne kroki wynikające z obowiązujących procedur. Mam nadzieję, że racjonalne i uzasadnione wnioski ekspertów drogownictwa zostaną uwzględnione i ostateczne rozstrzygnięcia będą z nimi zgodne, tym bardziej, że za nimi stoją nie tylko argumenty merytoryczne, ale i szersza polska racja stanu związana z bezpieczeństwem naszego kraju. Chcemy przecież zbudować zgodnie z koncepcją i ideą śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego drogę prowadzącą wzdłuż całej wschodniej granicy Polski do krajów bałtyckich i Skandynawii, które są lub będą członkami NATO, a nie do Obwodu Kaliningradzkiego, który jest częścią Rosji.

Adam Jakuć

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.