Zaglądamy do środka. Ta klinika spełnia marzenia rodziców o dzieciach

Czytaj dalej
Fot. Sebastian Wołosz
Celina Wojda celina.wojda@polskapress.pl

Zaglądamy do środka. Ta klinika spełnia marzenia rodziców o dzieciach

Celina Wojda celina.wojda@polskapress.pl

Lekarze i embriolodzy z tej kliniki w Szczecinie pomagają powiększyć rodziny dziesiątek par.

Na życzenie naszych Czytelników dzisiaj zaglądamy do środka jedynej kliniki w mieście, w której wykonywane są zapłodnienia pozaustrojowe in vitro. Zobaczyliśmy jak pracują lekarze i embriolodzy w Centrum Ginekologii i Leczenia Niepłodności VitroLive.

Klinika ma swoje dwie siedziby - przy alei Wojska Polskiego, gdzie przeprowadzane są szczegółowe badania i konsultacje oraz przy ulicy Kasprzaka, gdzie wykonywane są zabiegi zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro) i inne zabiegi diagnostyczno-lecznicze związane z leczeniem niepłodności. Byliśmy w siedzibie kliniki przy ulicy Kasprzaka i dowiedzieliśmy się, jak wygląda cała procedura związana z zapłodnieniem pozaustrojowym.

Pobranie komórek

Pacjentki, które przychodzą do kliniki są pod opieką najlepszych specjalistów.

Na zabieg panie czekają w specjalnej sali. Wygląda ona jak zwykła sala szpitalna - są tam łóżka, szafki na rzeczy prywatne, toaleta i prysznic. Przygotowana pacjentka przechodzi do sali zabiegowej.

Zaglądamy do środka. Ta klinika spełnia marzenia rodziców o dzieciach
Sebastian Wołosz

- Gabinet zabiegowy jest takim miejscem, gdzie pobieramy komórki jajowe, czyli wykonujemy nakłucie jajników pod kontrolą aparatu USG - wyjaśnia dr n. med. Robert Sienkiewicz, ginekolog z 20-letnim doświadczeniem w leczeniu niepłodności. - Pobranie komórek odbywa się w znieczuleniu ogólnym pacjentki, prowadzonym przez anestezjologa. Przez to zabieg jest bezbolesny. Komórki pobierane są przy pomocy specjalnej, wytwarzającej podciśnienie pompy, do przygotowanych, indywidualnie i niepowtarzalnie oznaczonych i opisanych probówek. Po takim zabiegu pacjentki ponownie trafiają do sali obserwacji, gdzie przez dwie godziny pod okiem specjalistów wracają do siebie (na marginesie warto dodać, że jest to jedyny etap procedury gdzie pojawiają się probówki).

Zapłodnienie pozaustrojowe

Pobrane komórki w zabezpieczonych probówkach przekazywane są do laboratorium. Wszystko odbywa się pod ścisłym nadzorem.

W laboratorium, gdzie panują szczególnie rygorystyczne warunki czystości powietrza (gwarantuje to specjalny system wentylacji pomieszczenia i filtrów) materiał biologiczny trafia do specjalnych stołów z nawiewem laminarnym, gdzie następuje wstępna ocena płynu pęcherzykowego w poszukiwaniu kompleksów komórek jajowych z komórkami ziarnistymi. W oddzielonych komórkach zachodzą dalsze procesy biologiczne. Po kilkunastu minutach „odpoczywania” komórka jajowa jest gotowa do zapłodnienia. W Centrum Ginekologii i Leczenia Niepłodności VitroLive może się ono odbywać na dwa sposoby.

Zaglądamy do środka. Ta klinika spełnia marzenia rodziców o dzieciach
Sebastian Wołosz
Zaglądamy do środka. Ta klinika spełnia marzenia rodziców o dzieciach
Sebastian Wołosz
Zaglądamy do środka. Ta klinika spełnia marzenia rodziców o dzieciach
Sebastian Wołosz

- W przypadku klasycznej metody in vitro, do komórek jajowych przełożonych do odpowiednich szalek dodawane są plemniki - wyjaśnia ginekolog. - Inaczej jest w przypadku docytoplazmatycznego wstrzyknięcia plemników. Wtedy komórki są odpowiednio traktowane w specjalnym enzymie, który pozbawia komórkę jajową komórek ziarnistych, a następnie pod dużym powiększeniem w mikroskopie fazowym wprowadzany jest do komórki jajowej pojedynczy, wybrany plemnik.

Praca ta wymaga ogromnej precyzji i cierpliwości i wprawy. Procedury te wykonują embriolodzy. Jako z natury bardziej skupione i dokładne są to w klinice VitroLive kobiety.

Transfer zarodków

Zapłodnione komórki - zarodki, przechowywane są w specjalnych cieplarkach/inkubatorach, które umożliwiają ciągłą obserwację i analizę rozwoju zarodków embrologom i lekarzom. Po 3 lub 5 dniach zarodek jest gotowy do transferu.

- Tak kilkudniowyzarodek przenosimy do jamy macicy za pomocą specjalnego ultra cienkiego cewnika - opowiada dr n. med. Robert Sienkiewicz. - Jest bardzo dobrze wyskalowany, więc doskonale wiemy na jaką głębokość do jamy macicy podajemy zarodek. Do transferu wykorzystujemy specjalne strzykawki, które są bardzo precyzyjne, przy niewielkim ruchu tłoka uzyskujemy odpowiednie ciśnienie w cewniku, dzięki któremu zarodek łagodnie,, jest podawany do jamy macicy.

Zamrażanie zarodków

W większości przypadków od jednej pary lekarze otrzymują 3-4 zarodki. Do macicy przenoszony jest jeden czasami dwa. Pozostałe można zamrozić. Fachowo nazywa się to witryfikacją. Polega ona na gwałtownym obniżeniu temperatury do ok -190 st. C. Zarodki oraz przechowywane komórki rozrodcze zanurzone są w specjalnym płynie tzw. krioprotektancie, który chroni je przed ekstremalnie niską temperaturą. Materiał biologiczny (zarodki, komórki jajowe, plemniki) jest przechowywany w specjalnych pojemnikach z ciekłym azotem - dewarach. Panuje tam temperatura około - 195 st. C.

- Z chwilą witryfikacji zarodka lub komórek rozrodczych, wszystkie procesy życiowe ustają i nic się z nim nie dzieje - wyjaśnia doktor Sienkiewicz. - Po rozmrożeniu, czyli dewitryikacji wszystkie procesy ruszają na nowo i po kilku godzinach zarodek jest gotowy do transferu.

Celina Wojda celina.wojda@polskapress.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.