
Ola wyszła z domu i nie wróciła. Akcja poszukiwawcza trwa. Aż tutaj nagle pojawia się informacja, że dziewczyna się odnalazła. Ale to jest głupi żart. Od środy nikt nie widział 15-latki.
W sobotę policja opublikowała komunikat dotyczący młodej bydgoszczanki. - 15-letnia Aleksandra Siudzińska w środę, 25 lipca, wyszła z domu i do dnia dzisiejszego nie wróciła - informował wtedy asp. Piotr Duziak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Funkcjonariusze od razu rozpoczęli poszukiwania.
Zaginiona Ola jest wysoka (170cm wzrostu) i szczupła (50kg). Ma ciemne, długie włosy i niebieskie oczy.
Duziak dodaje: - Wszystkie osoby, mogące przyczynić się do odnalezienia zaginionej, proszone są o kontakt telefoniczny pod nr 52 588 15 59 lub pod nr alarmowym 112.
Ola jeszcze nie została odnaleziona. Okazuje się, że ktoś wymyślił głupi żart. Czytaj więcej w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień