Za wczasy nad morzem płaci się słono, ale chętnych nie brakuje

Czytaj dalej
Fot. Anna Arent
Monika Jankowska

Za wczasy nad morzem płaci się słono, ale chętnych nie brakuje

Monika Jankowska

Ceny w hotelach pójdą latem mocno w górę. W Sopocie zapłacimy o 800 zł więcej niż wiosną. Jednak o wolny pokój w sezonie nie jest łatwo. Powód: na wczasach w kraju czujemy się bezpieczniej

3021 zł w Mielnie, 2672 zł w Kołobrzegu i 2665 zł w Dąbkach - tyle wydamy za tygodniowy pobyt w tych popularnych nadmorskich kurortach.

To uśrednione ceny za sam pokój w hotelu. Jednak najdroższy i tak okazuje się Sopot. Tu za tygodniowy nocleg dla grupy od dwóch do sześciu osób zapłacimy średnio aż 3410 zł. To aż o 800 zł więcej niż wiosną.

Takie są dane z raportu przygotowanego przez porówny-warkę noclegów HomeToGo. Turyści narzekają... i płacą. Choć mówią, że tak drogo nad polskim morzem jeszcze nie było, to znalezienie noclegu latem będzie graniczyło niemal z cudem.

- Zainteresowanie jest duże i rośnie praktycznie z dnia na dzień. W lipcu są już takie okresy, w których mamy stuprocentowe obłożenie - mówi Iwona von Schaga z hotelu Sheraton.

Najtaniej ma być w Ustce - 2260 zł. Ale to i tak drożej niż rok temu. Dla przykładu w hotelu Royal Baltic zapłacimy za dobę o 10-20 zł więcej niż w ubiegłe wakacje.

- Do końca czerwca obowiązują u nas jeszcze ceny z tzw. sezonu średniego. W lipcu pójdą w górę - informuje hotelowy dział marketingu. - Różnica cen za pokój dwuosobowy między czerwcem a lipcem wyniesie 110 zł. Mimo to na brak klientów nie narzekamy. Wolne miejsca możemy zaoferować dopiero na sierpień.

Wolne miejsca znajdziemy teraz za to we Władysławowie. Ilona Kobus z Pokoi & Apartamentów Bryant mówi, że w tej chwili zajęte są dwie trzecie jej obiektu. Taka sytuacja utrzyma się do połowy lipca. - Najwięcej pokoi zarezerwowano na przełom lipca i sierpnia - dodaje pani Ilona. - Wtedy cena za pokój dwuosobowy będzie wynosić 100 zł. Klienci zapłacą za pokoje trochę więcej niż rok temu, ale to dlatego, że zdecydowanie rzadziej korzystają z możliwości negocjacji cen.

W Krynicy Morskiej też zapytaliśmy o ceny. W hotelu Landrynka za dwuosobowy pokój w sezonie letnim zapłacimy równe 300 zł. To o 130 zł więcej niż wiosną. W Jastarni - dokładnie w hotelu Jastarnia - za dwuosobowy pokój cena zaczyna się od 435 zł. A w tamtejszym Domu Zdrojowym wydamy średnio 1000 zł.

Natomiast fakt, że zainteresowanie wakacjami nad polskim morzem faktycznie jest bardzo duże, potwierdza Agnieszka Matuszewska z Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej: - Klientem docelowym na polskim wybrzeżu są rodziny z dziećmi. Podczas wyboru wczasów biorą pod uwagę łatwy dojazd z innych części kraju. Na ich decyzję wpływa też sytuacja polityczna na świecie - między innymi właśnie dlatego wolą wybrać spokojny wyjazd nad nasze morze.

Przedstawicielka PROT zauważa też, że Pomorze cieszy się dużym zainteresowaniem turystów zagranicznych. - Zamiast leżenia na plażach oni wolą zwiedzanie i poznawanie historii. Często celem ich podróży jest Gdańsk czy Malbork.

Monika Jankowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.