Z lornetką na poszukiwanie zimowych ptaków [INTERAKTYWNY ATLAS]

Czytaj dalej
Fot. B. i J. Żbikowscy / arc.
Iwona Makarska

Z lornetką na poszukiwanie zimowych ptaków [INTERAKTYWNY ATLAS]

Iwona Makarska

Zimą dobrze się u nas czuje i jest w stanie przetrwać całkiem spora grupa ptaków. I ani myśli odlatywać. Mamy też gości z północno-wschodniej Europy. Niektóre ptaki podejmują trud wędrówki ze względu na łagodniejszy klimat, jaki u nas panuje. Jakie gatunki możemy spotkać? Jak rozpoznawać i obserwować ptaki o tej porze roku?

Najliczniejszym gatunkiem występującym zimą w Polsce i na Górnym Śląsku jest krzyżówka. Jej liczebność sięga nawet kilkudziesięciu tysięcy osobników w całym regionie. – Krzyżówki zobaczymy na niezamarzających zbiornikach. W tym roku dużo zbiorników zamarzło i ptaki te przenoszą się na rzeki. Na niewielkich takich jak Rawa czy Brynica spotykanych jest ich kilkaset, a w Pszczynie na Pszczynce nawet koło tysiąca – wyjaśnia dr Jacek Betleja z działu przyrody Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.

Występują także łyski, łabędzie nieme i kormorany. Specyfiką całego Górnego Śląska są gatunki, które tylko tu występują w większej liczbie, a w innych regionach Polski spotkamy jedynie pojedyncze ich osobniki. Do takich gatunków można zaliczyć np. kokoszkę, która zimuje na zamarzających ciekach i na silnie zanieczyszczonych zbiornikach. Najwięcej kokoszek, w ilości do kilkuset osobników, stwierdzono na cieku Bytomce, ale także na Rawie, na Bobrku i na Brynicy.

Większość ptaków z Polski na zimę jednak odlatuje. Głównie te, które żywią się owadami, których w zimie nie ma. Jak spadnie śnieg, to trudno też zebrać je z powierzchni ziemi czy wydobyć spod ziemi. – Przykładem są bociany. Zdarzają się pojedyncze osobniki, które zostają w kraju, ale część odlatuje, bo nie jest w stanie wygrzebać sobie z ziemi dżdżownic, ślimaków, czy gryzoni. Odlatują też m.in. jaskółki, pliszki, pokrzewki – wylicza ornitolog.

Podczas gdy nasze ptaki w poszukiwaniu pożywienia opuszczają kraj, do nas postanawiają przylecieć z wizytą goście z zagranicy. I tak wymieniają się kawki i gawrony. Nasze odlatują do zachodniej Europy, do nas przylatują z północno-wschodniej Europy (z Rosji i z Findlandii). – Są jednak gatunki, których nie ma u nas latem, a zimą są częściej spotykane, jak jemiołuszka – pojawia się w formie nalotów. Tej zimy bardzo niewiele jest stwierdzeń jemiołuszki w Polsce, a na Śląsku tylko pojedyncze osobniki. Mamy też jera podobnego do naszej zięby, który także występuje na przelotach jesiennych i zimowych, ale również w tym roku nie ma dużych skupisk tego gatunku. Zarówno jemiołuszka, jak i jer pochodzą ze Skandynawii – mówi nam dr Betleja.

Ptaki zimą nie przetrwają bez pożywienia. Najczęściej przemieszczają się w stadach liczących kilkaset osobników, tak jak kwiczoły, które wspólnymi siłami starają się znaleźć owoce. Gromadzą się w miejscach gdzie są dokarmiane: w miastach przy blokach, na wsiach. – Nie należy dokarmiać ptaków odpadkami ze stołu jak makaronem czy ziemniakami z zabójczą dla nich solą, a w wodnych ptaków w żadnym wypadku chlebem, zakwaszającym ich organizmy – przestrzega dr Betleja. – Najlepszy jest słonecznik lub inne dobrej jakości ziarno. Nie zaszkodzą im też ugotowane, pokrojone warzywa – dodaje ornitolog.

W przyrodzie życie zimą, choć może mniej różnorodne, niż w pozostałe pory roku, wcale nie zamiera. Ptaki można obserwować wszędzie i w każdych warunkach, zwłaszcza tam, gdzie są dokarmiane i tam gdzie jest niezamarzająca woda. – Aby rozpocząć swoją przygodę z obserwowaniem i rozpoznawaniem gatunków ptaków, na początek należy zaopatrzyć się w książkę ze zdjęciami lub rysunkami ptaków. Drugą rzeczą, którą zabieramy na wyprawę jest lornetka z powiększeniem od 8 do 10 razy. Ptaki są płochliwe. Jest zatem potrzebna, żeby się dokładnie przyjrzeć gatunkowi, zobaczyć szczegóły upierzenia, jego zachowanie i po prostu się nim nacieszyć – radzi dr Betleja.

Ogólnopolska akcja liczenia ptaków odbędzie się 30 i 31 stycznia. Każdy może notować, ile ptaków i którego gatunku przylatuje do pobliskiego parku, do ogrodu czy karmnika. Liczyć ptaki można indywidualnie, ale też podczas bezpłatnej wycieczki ornitologicznej z przewodnikiem. Organizatorem corocznej akcji jest Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Szczegóły na stronie internetowej www.otop.org.pl.

Iwona Makarska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.