Z królową tortów to jest takie słodkie życie. Zwycięstwo Gosi Rybackiej w Bake Off
Małgosia Rybacka z Lubrańca piecze od roku. Nauczyła się sama. I to jak się nauczyła! Od początku była w czołówce programu "Bake Off. Ale Ciacho".
Gosia Rybacka z Lubrańca wzięła udział w programie „Bake Off. Ale Ciacho!” i wygrała 50 tys. zł. Zdobyła także tytuł Polskiego Mistrza Wypieków.
W finale pani Gosia, która jest samoukiem, wykonała tort w kształcie kufla. Była nawet pianka na dwa palce. - Bo kto nie lubi piwa? - mówi pytana o wybór takiego, a nie innego rodzaju słodkiego cudeńka. Ale ważne też były inne, techniczne względy. - Trzy godziny to mało na wykonanie tortu, a taki mieliśmy czas! - przyznaje.
W finałowym odcinku „Bake Off. Ale Ciacho”, emitowanym w II programie TVP, o tytuł Polskiego Mistrza Wypieków i 50 tys. złotych zawalczyły trzy osoby - najlepsi z najlepszych kandydatów na cukierników, którzy zajmują się tym nie zawodowo, ale po amatorsku. To byli:
- Małgorzata Rybacka z Lubrańca,
- Antoni Rochala z Łodzi,
- Agata Dobrzykowska z Poznania.
W pierwszej konkurencji finaliści zmierzyli się z ciastem francuskim. W ocenie jury - Gosi Molskiej i Krzysztofa Ilnickiego, najlepszą tartę tatin z gruszkami przygotowała Małgorzata.
Podczas drugiego zadania finaliści mieli upiec swoje ostatnie ciasto w programie. Dano im wolną rękę. I znów praca Gosi oczarowała jurorów:
To jest tort, który chcę jeść. To jest pięciogwiazdkowy tort!
- zachwycał się Krzysztof Ilnicki.
A Małgosia tłumaczy, że tort w kształcie kufla wybrała nie tylko ze względu na jego walory smakowe, ale na stosunkowo niedługi czas przygotowania. Program narzuca duże tempo, musiała więc taktycznie się przygotować do walki o tytuł. I choć nie była wcale pewna swego zwycięstwa, wygrała! - Kibicowali mi między innymi sąsiedzi, którzy nawet na tę okoliczność przygotowali stosowne koszulki z napisem „Królowa jest tylko jedna” - śmieje się pani Małgosia.
Lubraniecczanka poza tym, że mistrzowsko piecze, na co dzień zajmuje się wytwarzaniem... hula - hop. Ma działalność gospodarczą! Jest mamą dwóch synków. Torty zaczęła piec, gdy zamówione przez nią ciasto na urodziny jednego z nich nie spełniło jej oczekiwań. Wczoraj Gosia Rybacka gościła w szkole w Kłobi w powiecie włocławskim. Podczas spotkania z uczniami opowiedziała o kulisach programu „Bake off. Ale Ciacho”.