Wymarzony rewanż torunian

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Joachim Przybył

Wymarzony rewanż torunian

Joachim Przybył

Czwarty mecz Energi Manekina Toruń i czwarty z rzędu komplet punktów. Odrodzona drużyna coraz bliżej czołówki Superligi!

ENERGA MANEKIN TORUŃ - POLONIA BYTOM 3:0

Wyniki gier: Weixing - Stoyanov 3:1 (8:11, 11:9, 11:3, 11:7), Matsumoto - Konecny 3:2 (9:11, 11::9, 5:11, :8, 11:5), Kulpa - Chmiel 3:0 (11:7, 11:9, 12:10).
W innych meczach: Strzelec Frysztak - Morliny Ostróda 1:3, ZOOLeszcz Gwiazda Bydgoszcz - Dekorglass Działdowo 1:3, AZS Politechnika Rzeszów - Dartom Bogoria Grodzisk 3:2, Odra Głoska Miękinia - Olimpia Unia Grudziądz 1:3

Nasz zespół w pierwszej rundzie przegrał w Bytomiu 1:3. Wtedy wynik uznano za niespodziankę. Torunianie bardzo długo zawodzili w Superlidze. Teraz złapali drugi oddech i po czterech kolejnych zwycięstwach znowu marzą o półfinale w tym sezonie.

Trzeba było jednak koniecznie zrewanżować się Polonii i zgarnąć komplet punktów. To była szansa na rewanż także dla Chen Weixinga. Już w pierwszym singlu zmierzył się z Niagolem Stoyanovem, z którym przegrał 2:3 w wyjazdowym meczu.

Włochowi (bilans 7-8) najwyraźniej leży defensywny styl Austriaka. Wygrał pierwszego seta, od jego połowy zyskując przewagę dzięki ofensywnej i bardzo odważnej grze. Mecz rozpoczął się źle, ale doświadczony Weixing nie dał się ponieść emocjom. W drugiej partii wygrał, choć rywal ze stanu 8:4 wyciągnął jeszcze na 9:9. Po jednostronnym trzecim secie, w czwartym obaj tenisiści znowu dostarczyli kibicom wiele emocji. Stoyanow prowadził 4:2, ale Austriak szybko przejął inicjatywę i w końcówce dominował już wyraźnie.

W drugim singlu zmierzyli się Cazuso Masumoto z liderem Polonii Tomasem Konecnym. To mógł być kluczowy pojedynek, a zwycięstwo niżej notowanego Brazylijczyka ustawiłoby Energę Manekina w doskonałej sytuacji.

Matsumoto stoczył zacięty bój z Czechem, który przed przyjazdem do Torunia wygrał 16 z 22 singli w tym sezonie (o 10 więcej niż reprezentant Energi Manekina).

Brazylijczyk uchodzi za kruchego psychicznie tenisistę, którego niepowodzenia łatwo wyprowadzają z równowagi. Tym razem był twardy jak skała. Rywal prowadził 1:0, 2:1 w setach, decydującą partię rozpoczął od przewagi 3:0. Jednak dopiero wtedy Masumoto zagrał swój najlepszy tenis. Także i on zrewanżował się rywalowi za porażkę w pierwszym meczu (0:3).

Na rewanż nikt nie liczył w trzecim singlu. W Bytomiu Konrad Kulpa pokonał swojego byłego kolegę z Energi Manekina Pawła Chmiela i wczoraj miał przypieczętować zwycięstwo drużynowe. To rywal był jednak faworytem, bo wygrał sześć swoich ostatnich pojedynków w Superlidze.

W Toruniu jego passa się skończyła. Grający bardzo ofensywny tenis Kulpa nieustannie spychał Chmiela do defensywy, w której jednak popełniał sporo błędów. Nie zdołał ugrać nawet seta.

Tym samym torunianie po raz pierwszy w sezonie pokonali zespół z czołowej czwórki Superligi. Zmniejszyli straty do Polonii z siedmiu do czterech punktów. 2 lutego czeka ich bardzo ważny i trudny wyjazdowy pojedynek z Dekor-glassem Działdowo.

DrużynaMeczePunkty+/-
1. Olimpia Unia Grudziądz1335+24
2. Dekorglass Działdowo1332+18
3. PKS Kolping Jarosław1329+16
4. Polonia Bytom1326+10
5. Bogoria Grodzisk1325+8
6. ENERGA MANEKIN1322+8
7. Gwiazda Bydgoszcz1319-2
8. Morliny Ostróda1317-6
9. Palmiarnia Zielona Góra1315-6
10. Politechnika Rzeszów139-15
11. Strzelec Frysztak134-26
12. Odra Głoska Miękinia132-29
Joachim Przybył

Fan koszykówki, rowerowych wypraw, historii i astronomii. Toruński (i nie tylko) sport obserwuję i opisuję od prawie 20 lat. Piszę o koszykówce, żużlu, hokeju, piłce nożnej, MMA, ale także o kibicach i sportowych zjawiskach. Dlaczego sport? Za prostotę, kontakt z ludźmi, jasne reguły i prawdziwe emocje. Na platformach Polskapress staram się odpowiadać na wszystkie Wasze potrzeby, dlatego równie ważne dla mnie są rekreacja i sport zwykłych ludzi.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.