Woodstock był i będzie
- Nie ma powodu, by w ogóle mówić, że festiwal jest zagrożony - usłyszeliśmy od Jurka Owsiaka. W czwartek, 10 marca spotkał się z wojewodą i policjantami.
Choć festiwal ma być dopiero w połowie lipca, to przygotowania trwają. - Będziemy mieli nową sytuację na Woodstocku, bo granice państwowe będą kontrolowane. Ale to nam niczego nie utrudnia - mówił w czwartek Owsiak. Nie boi się też, że festiwalowe plany pokrzyżuje szykowana przez rząd ustawa antyterrorystyczna. Wymagałaby ona od organizatorów np. większego zabezpieczenia, a więc też zwiększyłaby koszty. Owsiak zapewnił, że fundacja WOŚP, która urządza Woodstock, spełni wszystkie wymogi.
Niedługo zaczną się eliminacje zespołów, które zagoszczą na woodstockowych scenach. Już zgłosiło się 700 kapel. Na polu w Kostrzynie, jak zwykle, będą trzy sceny i namiot Akademii Sztuk Przepięknych. Więcej o festiwalu na portalu "GL".