Wakacje to dobry czas na remonty w szkołach

Czytaj dalej
Fot. urząd gminy Papowo Biskupie
Monika Smól

Wakacje to dobry czas na remonty w szkołach

Monika Smól

Już niedługo rozlegnie się pierwszy dzwonek. W gminie Papowo Biskupie usłyszą go dzieci w trzech szkołach. W każdej znajdą coś nowego.

Wszystkie trzy szkoły w gminie Papowo Biskupie w przerwie wakacyjnej doczekały się remontów.

Kiedy uczniów nie ma w budynkach łatwiej zorganizować pracę nikomu nie przeszkadzając.

W trakcie roku szkolnego zlecanie takich robót wiąże się z hałasem w trakcie lekcji, brudem, a także zmusza do większej uwagi na dzieci, które poruszają się przy pracujących budowlańcach. Gminy i dyrektorzy szkół wykorzystują więc lato, jako okres najbezpieczniejszy na przeprowadzanie wszelkich remontów.

W papowskim gimnazjum około 10 tys. złotych przeznaczono na zakup materiałów do remontu. Do tego dochodzi koszt własnej robocizny.

- W ramach zaplanowanych w tej szkole robót jest malowanie kuchni i pomieszczeń z nią sąsiadujących - informuje Andrzej Zieliński, wójt gminy Papowo Biskupie. - W grafiku budowlańców jest również remont podłogi w jednej z izb lekcyjnych oraz odmalowanie świetlicy i stołówki. Koszt zakupu materiałów wynosi około 3,5 tysiąca złotych.

Ponadto, w papowskiej szkole zamontowany zostanie monitoring, zakup którego pochłonie niespełna 6 tysięcy złotych.

W Szkole Podstawowej w Dubielnie zrealizowano między innymi remont nawierzchni przed szkołą. Celem była poprawa bezpieczeństwa uczniów.

- Teren ten został utwardzony kostką brukową - dodaje Andrzej Zieliński. - Plac z kostki brukowej będzie przedstawiał układ słoneczny koszt tego zadania wynosi około 25 tysięcy złotych. Zlecono także odnowienie łazienek poprzez ich wymalowanie. Nowe kolory zyskała również sala gimnastyczna.

Remont sali zabaw dla najmłodszych oraz uzupełnienie wyposażenia to z kolei zadania, które zaplanowano w Szkole Podstawowej w Zegartowicach.

- Do tego także remont szatni dla najmłodszych uczniów oraz wymiana drzwi wejściowych od strony szatni - wymienia wójt. - Koszt zakupu materiału sięgnął niespełna 5 tysięcy złotych. Zadanie zrealizowano własnymi siłami.

Monika Smól

Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęłam już w liceum. Następnie skończyłam filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim. W "Gazecie Pomorskiej" pracuję od 2005 roku. Bliskie mojemu sercu jest Chełmno - Miasto Zakochanych w województwie kujawsko-pomorskim, w którym spędziłam ponad siedem lat, a powiat chełmiński to cały czas mój główny rejon działania. Pasja? Przede wszystkim dziennikarstwo sportowe, fotografia sportowa, a rozwijam ją zwłaszcza w Chojnicach - w wojewodztwie pomorskim. To moje miasto rodzinne i klubowi MKS Chojniczanka Chojnice kibicuję najbardziej. Ulubione dyscypliny to piłka nożna i koszykówa. Pracuję również nad rozwojem portalu informacyjnego Nasze Miasto Chełmno, który jest dla moich Czytelników źródłem informacji o wydarzeniach z powiatu chełmińskiego. Co dzień na moich portalachpojawiają się najświeższe informacje z miasta i powiatu. Prywatnie interesuję się aranżacją wnętrz, ich projektowaniem, a także przeróbkami mebli - nadawaniem im "drugiego życia". 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.