W urzędach będą kolejki. Wrócą emigranci

Czytaj dalej
Fot. Fot. sławomir kowalski
(jwn)

W urzędach będą kolejki. Wrócą emigranci

(jwn)

Od świąt do szóstego stycznia w urzędach jest duży ruch i tłok. To wtedy torunianie mieszkający za granicą załatwiają najwięcej spraw.

Wyrobienie nowego dowodu osobistego, rejestracja samochodu czy odbiór prawa jazdy - to najczęstsze sprawy, z którymi mieszkańcy Torunia przychodzą do urzędów.

Procedury zwykle nie są skomplikowane (niektóre można załatwić przez internet), a obsługa profesjonalna. Zarówno w Wydziale Spraw Administracyjnych, gdzie wydawane są dowody tożsamości, jak i w Wydziale Ewidencji i Rejestracji, który dysponuje prawami jazdy, działa system SMS-owego powiadamiania petentów. Jeśli dokumenty są do odbioru, do zainteresowanego przychodzi wiadomość tekstowa.

- W tej chwili wszystko odbywa się płynnie. Każdego dnia przychodzi od 80 do 120 interesantów - informuje Grażyna Przybysz, dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta. - To może się zmienić w okresie okołoświątecznym, kiedy swoje sprawy załatwiać będą mieszkańcy Torunia przebywający za granicą. Przyjeżdżają do kraju na Boże Narodzenie i przy okazji wyrabiają dowód. Większy ruch trwa zwykle do Trzech Króli.

Ustawowy termin na wydanie dowodu osobistego wynosi 30 dni. W rzeczywistości czeka się krócej, dwa-trzy tygodnie. I choć bez ważnego dokumentu tożsamości ciężko się poruszać we współczesnych realiach, to wciąż są w Toruniu osoby, które mają książeczkowe dowody.

- Mieliśmy takie zgłoszenia od komisji wyborczych podczas ostatnich wyborów parlamentarnych - mówi Grażyna Przybysz. - Były przypadki, że ludzie chcieli głosować na podstawie książeczkowego dowodu. To oczywiście nie było już możliwe.

Warto dodać, że w ostatnim czasie zwiększyła się liczba osób składających wnioski o wydanie dowodu osobistego przez Internet. Jednak, żeby taki wniosek był ważny, potrzebny jest podpis elektroniczny lub profil zaufany. W innym razie interesant musi skorzystać z tradycyjnej formy ubiegania się o dowód tożsamości, czyli wizyty w urzędzie.

W obleganym niegdyś Wydziale Ewidencji i Rejestracji długie kolejki to zamierzchła przeszłość. Mieszkańcy Torunia chcący zarejestrować nowe auto umawiają się telefonicznie z urzędnikiem na dogodny dla nich dzień i godzinę. Bywają dni, kiedy rejestrację można załatwić od ręki.

Z prawami jazdy jest trochę inaczej - są one produkowane w Warszawie. Czas oczekiwania na taki dokument to maksymalnie 10 dni. - Wielu kierowcom, którzy z jakiś powodów utracili prawo jazdy, ten okres wydaje się zbyt długi - tłumaczy Krzysztof Kisielewski, dyrektor Wydziału Ewidencji i Rejestracji. - Tu jednak nic nie możemy poradzić, bo nie drukujemy tych dokumentów. Na prośbę interesantów wydajemy zaświadczenia, że ich prawo jazdy jest w trakcie wyrabiania. Zamieszczamy tam jednak adnotację, że tylko prawo jazdy jest jedynym dokumentem uprawniającym do prowadzenia pojazdów. Nasze zaświadczenie go nie zastępuje.

Najgorętszym okresem w funkcjonowaniu Wydziału Ewidencji i Rejestracji jest lato, a szczególnie czerwiec i początek lipca. Wówczas najwięcej osób rejestruje tu swoje samochody. - Podejrzewamy, że jest to związane z okresem wakacyjnym i wyjazdami na urlopy. W tym właśnie momencie najwięcej osób zmienia samochody - wyjaśnia Krzysztof Kisielewski.

Oba wydziały Urzędu Miasta w Toruniu są czynne codziennie w godzinach od 7.30 do 17.

(jwn)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.