W Tucholi czujne oko kamer będzie dalej patrzeć

Czytaj dalej
Fot. Janina waszczuk
Janina Waszczuk

W Tucholi czujne oko kamer będzie dalej patrzeć

Janina Waszczuk

Od nowego roku monitoring miasta ma być obsługiwany przez firmę zewnętrzną z Cekcyna. Policja będzie miała nadal piesze patrole.

Od lat było tak, że policja obsługiwała monitoring miasta. Teraz policjanci mają nową komendę. Monitoring jest tam zamontowany w nowej komendzie. Policjanci nadal będą mieli podgląd na miasto, ale stałą obserwacją kamer ma się zająć zewnętrzna firma z Cekcyna.

W urzędzie zapewniają, że nadal będzie bezpiecznie w mieście, a pieniądze na bezpieczeństwo nadal będą takie same, z tym że kwota będzie podzielona.

- Co rozumiemy pod słowem monitoring? To nie tylko obserwacja kamer, ale także piesze patrole policji, również te dodatkowe w czasie masowych imprez i zaglądanie do miejsc, które są uważane za niebezpieczne - tłumaczy burmistrz Tadeusz Kowalski. - To nie jest tak, że wybraliśmy przypadkową firmę. Obsługa kamer ma się zająć „Laser - Tech“ z siedzibą w Cekcynie. My z nimi już wcześniej współpracowaliśmy. Oni zajmowali się konserwacją sieci, naprawami i przeglądami.

Radni zadawali pytania, bo zaniepokoili się, dlaczego takie zmiany i czy nadal będzie bezpiecznie w Tucholi? Burmistrz zapewnił, że jest po rozmowach z komendantem. W komendzie udostępnią miejsce z monitoringiem pracownikom firmy i nadal będzie kontynuowana współpraca.

- Komenda wojewódzka zdecydowała, że dyżurni policjanci nie mogą obsługiwać kamer - dodaje burmistrz. - Stąd te zmiany.

Na bezpieczeństwo w mieście pierwotnie zabezpieczono ponad 100 tys. zł. - Środki nie są jeszcze podzielone. Przeznaczyliśmy 80 tys. zł - informuje Danuta Magadzia z urzędu. - Jutro spotykamy się z przedstawicielem firmy i będziemy rozmawiać o finansach. Po spotkaniu będziemy mogli coś więcej powiedzieć o konkretnych kwotach.

W urzędzie zapewniają, że nadal zapis z monitoringu będzie 24 na dobę i w razie czego dostęp z zapisu będzie 36 dni wstecz. - Monitoring jest potrzebny. Czy to wizyjny, czy pieszy, ale środki muszą być rozsądnie podzielone - dodał radny Andrzej Jerosławski, który zawsze starannie przygląda się finansom.

Janina Waszczuk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.