W Kolejarzu może i jest dość skromnie, ale nadal rodzinnie

Czytaj dalej
Fot. Aleksander Knitter
Aleksander Knitter

W Kolejarzu może i jest dość skromnie, ale nadal rodzinnie

Aleksander Knitter

Po Florianach na spotkaniu wigilijnym spotkali się też piłkarze biedniejszego brata pierwszoligowej Chojniczanki, czyli Kolejarza Chojnice.

Rodzinnej atmosfery w Kolejarzu nadal nie brakuje. Mimo gry w niższych klasach rozgrywkowych piłkarze i działacze potrafią się spotykać, rozmawiać i wspólnie świętować. Nie tylko wygrane mecze, czy jak ostatnio awans do A-klasy, ale również ważne święta. Bez treningów przy ulicy Lichnowskiej i meczów życia nie wyobraża sobie kilkudziesięciu zawodników drużyny seniorów i dzieciaków. Wiedzą o tym działacze klubu, dlatego nadal robią wszystko, by mimo różnych problemów klub ten nadal istniał, a chojniczanie i mieszkańcy okolic mogli w nim realizować swoje pasje.

Okazją do ostatniego spotkania było Boże Narodzenie. Piłkarze podzielili się opłatkiem z trenerem Markiem Wirkusem, kierownikiem Albinem Orlikowskim oraz prezesami Krzysztofem Dziadczykiem i Jackiem Zakrzewskim. Nie zabrakło też tych, którzy mimo że oficjalnie w klubie nie działają, to jego dobra mają nadal schowane w sercu. Taką osobą jest chociażby Stanisław Kukliński.

Życzenia wszystkim zebranym złożył i pozytywnie podsumował kończący się rok prezes klubu Krzysztof Dziadczyk.

- Ten rok był dla piłkarzy jednym z lepszych w ostatnich latach. Weszliście na właściwe miejsce, awansowaliście do A-klasy, gdzie jesteście w górnej części - powiedział Krzysztof Dziadczyk.

Cieszył się też z innego powodu. - Wyszliśmy z pewnych zadłużeń, które narosły w poprzednich latach - dodał. - Utrzymanie tego obiektu generowało koszty, na szczęście został on już przekazany pod urząd miejski i jest to dla nas korzystniejszy układ. Koszty utrzymania nam zmalały.

Krzysztof Dziadczyk podziękował też dwóm osobom, bez których społecznej pracy działalność sekcji piłkarskiej byłaby niemożliwa. Sporo czasu i energii na funkcjonowanie drużyn seniorów i juniorów poświęcają Jacek Zakrzewski i Albin Orlikowski i oni otrzymali z rąk prezesa podziękowania. - Sekcja piłkarska funkcjonuje dzięki zaangażowaniu tych dwóch osób, które są wolontariuszami - powiedział Krzysztof Dziadczyk.

Zawodnicy życzyli sobie wielu bramek, żadnych kontuzji oraz powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym.

W kuluarach nie brakowało już rozmów na temat organizacji przyszłorocznej pięknej rocznicy - 90-lecia powstania Kolejarza, którego powstanie datuje się na 1926 rok.

Szczegóły i aktualności z życia klubu można śledzić na nowej stronie Kolejarza - www.kolejarzchojnice.pl.

Aleksander Knitter

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.