W czwartek związkowcy z prokuratur i sądów ustalą wspólny front walki o podwyżki wynagrodzeń

Urzędnicy sądowi i pracownicy prokuratur nie ustają w walce o wyższe pensje. 17 stycznia związkowcy spotkają się w Warszawie. Żaden scenariusz dalszych protestów nie jest wykluczony.

Pierwszy postulat protestujących to 1000 zł podwyżki. Ale to postulat niejedyny.

- Nie chodzi nam tylko o jednorazowe podwyżki płac. Od początku podkreślamy, że oczekujemy nowej ustawy o sądach i prokuraturach. Takiej, w której zostanie jasno określony mechanizm regulacji wynagrodzeń pracowników cywilnych, skorelowany z zarobkami sędziów i prokuratorów - mówią protestujący pracownicy sądów i prokuratur.

Nagroda nie uciszyła

Pracownicy akcje protestacyjne zaczęli pod koniec 2018 roku. W różnych miastach wyglądały one różnie. W Bydgoszczy pracownicy prokuratur dość licznie wzięli zwolnienia chorobowe. W Toruniu protestowali publicznie przed miejsce pracy. Podobnie było z pracownikami sądów.

W grudniu resort sprawiedliwości zawarł porozumienie ze związkami zawodowymi reprezentującymi pracowników sądów. Obiecał dla każdego 1000 zł brutto nagrody przed Bożym Narodzeniem oraz 200 zł brutto podwyżki w 2019 roku. I, faktycznie. Pracownicy doczekali się pieniędzy przed świętami. Większość jednak o żadnej podwyżce jeszcze nie słyszała.

Pracowników prokuratury próbowano uspokoić obietnicami 5-procentowych podwyżek w 2019 roku i modernizacją prokuratury Związkowców ich reprezentujących zaniepokoił jednak fakt, że roszczenia skierowane pod adresem premiera przekazywane są Prokuraturze Generalnej. Uważają, że tą drogą niczego konkretnego nie uda się załatwić. To bowiem premier rządu, a nie szefowie prokuratury odpowiadają za zabezpieczenie w budżecie państwa pieniędzy na obiecane podwyżki płac.

Będzie wspólny front

W czwartek, 17 stycznia, w stolicy odbędzie się spotkanie konsultacyjne wielu związkowców w sprawie sytuacji płacowej pracowników sądów i prokuratury oraz trwającej akcji protestacyjnej - zapowiada Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.