W Bydgoszczy zakończył się elektroniczny nabór do szkół średnich. Do wymarzonego liceum nie każdy się dostanie

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch/Archiwum
Małgorzata Pieczyńska

W Bydgoszczy zakończył się elektroniczny nabór do szkół średnich. Do wymarzonego liceum nie każdy się dostanie

Małgorzata Pieczyńska

- Wielu uczniów może być rozczarowanych. Nie ma szans, by wszyscy dostali się, tam gdzie chcą - mówią dyrektorzy bydgoskich liceów ogólnokształcących. W poniedziałek (17 czerwca) zakończyło się przyjmowanie wniosków o przyjęcie do szkół średnich.

Od września do liceów, techników i branżówek trafi podwójny rocznik. To ostatni absolwenci 3-letniego gimnazjum i pierwsi absolwenci 8-letniej podstawówki. Ze względu na większą liczbę uczniów ubiegających się o przyjęcie do szkół średnich, Miasto Bydgoszcz przygotowało dla nich więcej miejsc, ale już wiadomo, że nie każdy dostanie się do wymarzonej szkoły.

Najlepsi z najlepszych

Jak informuje bydgoski ratusz, najwięcej chętnych zgłosiło się do bydgoskich ogólniaków. W przypadku uczniów po podstawówce na 1673 miejsca przygotowane we wszystkich oddziałach, liczba chętnych w pierwszej preferencji wyniosła 2008. W przypadku uczniów po gimnazjum, gdzie miejsc jest w liceach 1661, było to 1908 osób.

W VI LO rekordowa liczba chętnych zgłosiła się do trzech klas medycznych. - Do każdej możemy przyjąć po 32 uczniów, a chętnych jest na pięć klas. Mam tu wyłącznie na myśli uczniów, którzy wskazali naszą szkołę w pierwszym wyborze, a są jeszcze inni - mówi dr Wiesława Burlińska, dyrektorka szkoły. - To osoby z bardzo dobrymi wynikami. Niestety, części trzeba będzie odmówić. Gdzie oni pójdą? Nie wiem.

Z dalszej części artykułu dowiesz się:

  • jak wygląda sytuacja w innych szkołach
  • jakie profile klas cieszą się największym zainteresowaniem
  • czy z uwagi na większą liczbę uczniów lekcje będą się kończyły wieczorami
Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Pieczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.