Beskid Sport Arena rozpoczął sezon narciarski w pierwszy weekend listopada
Kiedyś pierwsze szusy zawsze były w Korbielowie. I to na Andrzeja (30 listopada - red.) - mówił w sobotę Paweł Ciuła ze Szczyrku, szusujący na górnej polanie ośrodka narciarskiego Beskid Sport Arena. - Teraz to się zmieniło. I dobrze!
W sobotę, 4 listopada, sezon narciarski w Beskidach rozpoczął się właśnie za sprawą ośrodka w Szczyrku Biłej.
- Na razie to przedsmak przed tym właściwym sezonem, ale jesteśmy świadkami historycznego wydarzenia: jest 4 listopada, temperatura plus 10 stopni Celsjusza, a w Beskid Sport Arenie - wprawdzie na krótkim stoku - narciarze i snowboardziści jeżdżą szczęśliwi na śniegu bardzo zbliżonym do naturalnego - mówił Michał Słowioczek z Beskid Sport Arena.
Śnieg, który pokrył 200 metrowy odcinek trasy, został wyprodukowany za sprawą nowoczesnej technologii All Weather Snow, polskiego producenta Supersnow.
- Trochę obawialiśmy się, jak to będzie wyglądało. Ale producent nie zawiódł, technologia nie zawiodła - zaznaczył Słowiczek.
Warto wiedzieć, że to właśnie w ośrodku Beskid Sport Arena produkowany jest śnieg, który trafia także na skocznię w Wiśle Malince, na której w dniach 17-19 listopada zostaną rozegrane inauguracyjne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień