W Arenie Toruń szykujmy się na światowe wyniki

Czytaj dalej
Fot. Joachim Przybył
Joachim Przybył

W Arenie Toruń szykujmy się na światowe wyniki

Joachim Przybył

Gwiazdy toruńskiego Copernicus Cup w dobrej formie. Świetne wyniki w weekend zanotowali m.in. Adam Kszczot i Michał Haratyk.

Haratyk wygrał konkurs pchnięcia kulą Copernicus Cup przed rokiem. Wtedy była to mała niespodzianka, teraz krakowianin przyjedzie do Torunia jako lider światowych list w sezonie halowym.

W piątkowym Pedro’s Cup w Łodzi nie tyko pokonał utytułowanego rodaka Tomasza Majewskiego, ale poprawił rekord życiowy z wynikiem 21,35 m. Dalej w historii Polski pchali jedynie Majewski i - na stadionie - Edward Sarul. Dodajmy, że w Łodzi dobrze wypadł także Konrad Bukowiecki. Niespełna 19-letni kulomiot osiągnął 20,58 m i poprawił tym rezultatem swój własny nieoficjalny halowy rekord Europy juniorów kulą o wadze 7.26 kg.

Hitem Copernicus Cup będą oba biegi na 800 m. Wśród mężczyzn wystartuje Adam Kszczot. Łodzianin w weekend w Karlsruhe osiągnął czas 1:45.96 i odniósł drugie w tym sezonie zwycięstwo. To najlepszy wynik w Europie, ale w światowych tabelach lepszy na razie jest Amerykanin Donovan Brazier (1:45.93).

Najlepszy wynik w sezonie będzie chciała w Toruniu poprawić Kamila Lićwinko. Nasza halowa mistrzyni świata z Sopotu w Pedro’s Cup skonczyła 1,97 m i została współliderką tabel światowych (wcześniej tyle skoczyła Litwinka Airine Palsyte). W Copernicus Cup Lićwinko być może zaatakuje wysokość 2 metrów.

Świetnie zapowiada się także konkurs skoku o tyczce. Piotr Lisek i Robert Sobera skoczyli po 5.72 i zajęli ex 3. miejsce w rozegranym w centrum handlowym w Poczdamie 17. Internationales Indoor Stabhochsprung Meeting. A przecież w Toruniu pojawi się jeszcze Paweł Wojciechowski.

Bilety na 2. Copernicus Cup (European Athletics Indoor Permit Meetings) można nabyć m.in. w serwisie eBilet.pl. Otwarcie zawodów planowane jest na godz. 18:15 w piątek.

Joachim Przybył

Fan koszykówki, rowerowych wypraw, historii i astronomii. Toruński (i nie tylko) sport obserwuję i opisuję od prawie 20 lat. Piszę o koszykówce, żużlu, hokeju, piłce nożnej, MMA, ale także o kibicach i sportowych zjawiskach. Dlaczego sport? Za prostotę, kontakt z ludźmi, jasne reguły i prawdziwe emocje. Na platformach Polskapress staram się odpowiadać na wszystkie Wasze potrzeby, dlatego równie ważne dla mnie są rekreacja i sport zwykłych ludzi.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.