Uczymy się języków, żeby poznać świat - mówią uczniowie z II LO w Bydgoszczy

Czytaj dalej
Fot. Zbiory szkoły
Ewa Abramczyk-Boguszewska

Uczymy się języków, żeby poznać świat - mówią uczniowie z II LO w Bydgoszczy

Ewa Abramczyk-Boguszewska

Czy licealista może znać się na oponach, felgach i w dodatku rozmawiać na ten temat po niemiecku lub francusku? Dla młodzieży z II LO w to nie jest problem! Wiedzą, że nauka języków obcych pozwala zdobywać nowe doświadczenia.

A wszystko za sprawą stażu, którzy uczniowie z II LO w Bydgoszczy odbyli w firmie „Oponeo”. Swoje umiejętności z języka niemieckiego lub francuskiego sprawdzali podczas kontaktów z klientami. - To było dobrze spędzone, niezapomniane lato - mówi Natalia Szpera, uczennica szkoły.

Zdali egzamin, przeszli dalej

Dla młodzieży, która znalazła się w tej grupie, staż okazał się nie tylko wspaniałą, wakacyjną przygodą, ale okazją do jeszcze lepszego opanowania języka i przełamania barier. Jak mówią, ich pasją jest nauka języków obcych, poznawanie świata i zdobywanie nowych doświadczeń.

Dlatego też w szkole chętnie brali udział w zajęciach , które przygotowały ich do praktyk w „Oponeo”. Przez trzy miesiące poznawali branżowe słownictwo - z języka niemieckiego i francuskiego - pod okiem lektorek i inicjatorek projektu z II LO. - Szkoła wyposaża młodzież w umiejętności językowe, solidne podstawy, ale kurs przygotowujący do stażu w firmie dodatkowo ukierunkowuje te kompetencje i wskazuje praktyczne zastosowania zdobytej wiedzy - mówią lektorki. - Dzięki temu uczniowie mogli mieć kontakt z żywym językiem, poczuć klimat i specyfikę pracy, poznać firmę od środka.

Uczniowie swoje umiejętności z języka niemieckiego lub francuskiego sprawdzali podczas kontaktów z klientami.  Jak wyglądała taka lekcja? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Ewa Abramczyk-Boguszewska

Szkoła – to nie tylko miejsce, ale przede wszystkim uczniowie i nauczyciele. To oni tworzą ją każdego dnia. Dlatego też piszę o tym, co dla nich ważne: o ich problemach, codziennych sprawach, sukcesach i radościach. W swoich artykułach zawsze staram się pokazać dwie strony medalu, bo przecież w gruncie rzeczy chodzi nam wszystkim o to samo: o dobrą edukację dla dzieci. Sięgam również po opinie fachowców, którzy odnoszą się do aktualnej sytuacji w polskiej oświacie. Interesuje mnie też to, co dzieje się na polskich uczelniach, zwłaszcza tych z Kujawsko-Pomorskiego. Pisząc o edukacji, ciągle się czegoś uczę.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.