Tunel w Gliwicach bez tajemnic
Trwa budowa śródmiejskiego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej w Gliwicach i jej najważniejszego fragmentu, czyli tunelu pod centrum miasta. Drogowcy są na półmetku prac związanych z konstrukcją blisko półkilometrowego tunelu. Na budowie widać już wydrążone w tunelu fragmenty obu jezdni. Prace idą zgodnie z planem. Podziemny tunel został wyżłobiony już na długości ok. 120 metrów.
Zakończenie budowy drugiego, blisko 6 kilometrowego odcinka DTŚ-ki planowane jest na grudzień tego roku. W tym samym czasie gotowy ma być długi na 493 metrów tunelu, który powstaje pod ścisłym centrum miasta. Wartość inwestycji to ponad 950 mln zł.
Tunel jest budowany taką samą metodą jak jego katowicki odpowiednik. Tunel nie powstaje więc za pomocą urządzeń, które drażą tunel w ziemi, bo jak przyznają budowlańcy taką metodą, w Polsce budowano tylko drugą nitkę warszawskiego metra.
– Gliwicki tunel jest robiony metoda stropową. Stropy robi się na gruncie, po czym następuje wybieranie ziemi – mówi Jan Pudysz, który ma na koncie pracę przy kilku podobnych inwestycjach.
Najpierw powstały tzw. ściany szczelinowe, które sięgają 27 metrów w głąb, a następnie całość przykrywana jest stropem tunelu. Zabetonowano już 24 z 41 segmentów stropów. Tam, gdzie takie segmenty są gotowe, można kopać. Na budowie w rejonie ulicy Zwycięstwa, widać już wydrążone w tunelu fragmenty obu jezdni. Wewnątrz tunel będzie wysoki na 5,4 metra.
– Jeśli chodzi o konstrukcję to jesteśmy zdecydowanie za połową prac. Cała konstrukcja zostanie zakończona w okolicach kwietnia. Część materiału jest już wybrana z tunelu od czoła i końcówki i spotkają się tutaj, w tym gotowym fragmencie, który jest to środkiem tunelu – mówi Krzysztof Szczepanik, kierownik budowy tunelu. Następnie, przez pół roku tunel będzie wykańczany i wyposażany we wszystkie konieczne instalacje.
– Za chwilę będziemy przystępowali do budowy infrastruktury wewnątrz. Drenaże, kanalizacja, w dalszym etapie cały system monitoringu, zasilania, system zraszaczy, hydrantów – opisuje Krzysztof Szczepanik, kierownik budowy tunelu.
Bliźniak katowickiej średnicówki będzie oferował po dwa pasy jezdni w każdą stronę. Ruch będzie kontrolowany przez kamery, których pracę koordynować ma Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach. Kierowcy w tunelu pojadą 70 km/h, a o zmianach zostaną poinformowani za pomocą tablic świetlnych. Jeśli pojawi się zagrożenie, inteligentny system zarządzania tunelem, przekieruje ruch.
– Potok samochodów zarówno z Zabrza jak i od strony DK88 będzie skierowany poza tunel przez znaki zmiennej treści i rogatki które będą przy wjeździe do tunelu – mówi Krzysztof Szczepanik.
Wiele zmieni się też nad tunelem. Miejscy architekci planują tu stworzyć m.in. skwer ze ścieżkami i ławkami. Powstac mają też miejsca parkingowe. Cały teren ma wpisać się w plany stworzenia nowego centrum miasta ciągnącego się od dworca kolejowego i terenów przyległych po ulicę Zwycięstwa