JAK

Tragedia na torze kartingowym w Zwardoniu. 21-latka walczy o życie

Tragedia na torze kartingowym w Zwardoniu. 21-latka walczy o życie Fot. OSP Zwardoń
JAK

21-latka z Wodzisławia Śląskiego, która doznała poważnych obrażeń ciała po tym, jak podczas jazdy gokartem jej szalik został wciągnięty przez tylną oś napędu pojazdu, walczy o życie w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistyczny nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu. We wtorek czeka ją kolejna operacja.

Tragedia. Ktoś czegoś nie przewidział - tak Kazimierz Fujak, wójt gminy Rajcza, komentuje to, co w niedzielne popołudnie wydarzyło się na torze kartingowym Kartingmania. Tuż przed godz. 15.00 jednym z gokartów jechała 21-letnia kobieta z Wodzisławia Śląskiego. Nagle jej szalik został wciągnięty przez ośkę tylnego napędu pojazdu. Szybko udało się zatrzymać minibolid, ale wodzisławianka i tak doznała poważnych obrażeń ciała.

- Poszkodowana straciła przytomność - poinformowała asp. sztab. Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.

Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, przyjechali policjanci, zostali także zadysponowani strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zwardoniu.

- Poszkodowana w ciężkim stanie została przetransportowana przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Sosnowcu - dodała asp. sztab. Piątek.

W dalszej części:

  • Jak tłumaczy wypadek właściciel toru kartingowego
  • Czy na takich torach często dochodzi o wypadków i jakie są ich konsekwencje
Pozostało jeszcze 55% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
JAK

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.