Tłumy na „Chemii” Bartka Prokopowicza, czy taka tendencja utrzyma się w styczniu?

Czytaj dalej
Fot. Maria Eichler
Maria Eichlermaria.eichler@pomorska.pl

Tłumy na „Chemii” Bartka Prokopowicza, czy taka tendencja utrzyma się w styczniu?

Maria Eichlermaria.eichler@pomorska.pl

Przecieraliśmy oczy na seansie DKF, bo tylu widzów zgromadził ostatnio tylko film „Amy”. Z reguły chętnych jest o wiele mniej.

Hossa polskiego kina trwa. Dowodem poniedziałkowa projekcja DKF w Chojnickim Centrum Kultury, na której były tłumy. Tak pięknie wypełniona sala kinowa to budujący widok, zapytaliśmy więc opiekuna DKF Bogdana Kuffla, czy się tego spodziewał.

- Że będzie aż tak dobrze, to nie - mówi Kuffel. - Zwłaszcza że na seansie dla seniorów było tylko 16 osób...A wieczorem faktycznie było nadzwyczajnie.

Kuffel podkreśla, że polskie kino jest najwyraźniej w ofensywie i cieszy się powodzeniem widzów. - Zobaczymy, jak będzie w tym miesiącu, czy to się nam potwierdzi - dodaje.

A w tym miesiącu jeszcze dwa filmowe hity made in Poland - głośny obraz pod tytułem „11 minut” Jerzego Skolimowskiego i „Demon” Marcina Wrony.

Być może dla Dyskusyjnego Klubu Filmowego będzie to póki co dobry czas. A co dalej? Czy boją się czasu, gdy dojdzie do remontu Chojnickiego Centrum Kultury i kina nie będzie?

- Mamy koncepcję awaryjną - twierdzi Kuffel. - DKF narodził się w starym ogólniaku i jest zgoda dyrekcji, żeby tu były seanse, gdy w ChCK nie będzie projekcji.

Do przemyślenia są tylko kwestie organizacyjne, związane m.in. z biletowaniem i opłacaniem kosztów światła itd. - Ale to wszystko da się uzgodnić - twierdzi Kuffel.

Dla miłośników dobrego kina to świetna wiadomość. Bo raczej w multikinie podobnych projekcji nie zobaczą.

Maria Eichlermaria.eichler@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.