Terminarz dla malucha

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Katarzyna Piojda

Terminarz dla malucha

Katarzyna Piojda

Są już ustalone daty dotyczące naboru do przedszkoli prowadzonych przez miasto Bydgoszcz. Na małych chętnych co roku czeka ponad 5 tysięcy miejsc. W tym ma być podobnie.

Przedszkola publiczne oferują łącznie ponad 5 tysięcy miejsc. Dużo ich, ale i tak są szybko rozchwytywane. To dlatego, że cena za pobyt jest dosyć niska. Przykładowo: rodzice płacą około 150 złotych miesięcznie. Dla porównania - niektóre niepubliczne przedszkola liczą sobie po 700 złotych za czesne, wyżywienie plus zajęcia dodatkowe.

Co roku batalia dotyczy miejsc dla najmłodszych, czyli 3-latków. Oni we wrześniu dopiero zaczną chodzić do przedszkola. Czasem o jedno miejsce ubiega się 5 kandydatów. Maluchy z tzw. kontynuacji mają łatwiej - wystarczy, jak rodzice zadeklarują, że dzieci będą uczęszczały w kolejnym roku.

Miasto właśnie ogłosiło terminy rekrutacji obowiązujące w tym roku. Rodzice muszą złożyć dokumenty między 14 a 31 marcem. Które dzieci się dostały, będzie wiadomo 27 kwietnia. Tego dnia placówki wywieszą listy z nazwiskami przyjętych. To nie będzie oznaczało, że maluch ma pewne miejsce. Rodzice będą musieli potwierdzić wolę, czyli powiadomić przedszkole, że podtrzymują decyzję o tym, aby ich córka czy syn chodzili do wybranej placówki. Jeżeli nie złożą pisemnego oświadczenia, będzie to jednoznaczne z rezygnacją z miejsca. Komisja wywiesi jeszcze raz listy, tym razem z nazwiskami dzieci ostatecznie przyjętych. To będzie 6 maja.

Pierwszeństwo należy do małych mieszkańców miasta. To z myślą o nich odbędzie się nabór podstawowy. Dla dzieci z podbydgoskich miejscowości ratusz przeprowadzi rekrutację uzupełniającą, o ile pozostaną wolne miejsca. W drugim podejściu dokumenty trzeba złożyć od 10 do 16 maja. 6 czerwca zostaną ogłoszone wyniki. Rodzice będą musieli potwierdzić wolę najpóźniej 8 czerwca. Dwa dni potem w przedszkolach pojawią się ostateczne listy z nazwiskami małych kandydatów.

Niektóre dzieci mają pierwszeństwo w przyjęciu. To 6-latki objęte obowiązkiem przedszkolnym. Dzieci, których oboje rodziców pracują, są w podobnej, uprzywilejowanej sytuacji. To tak, jak dziewczynki i chłopcy z rodzin wielodzietnych albo placówek opiekuńczo-wychowawczych.

Jeżeli maluch jest niepełnosprawny albo w jego rodzinie są niepełnosprawni, także ma zwiększone szanse na przyjęcie do publicznego przedszkola.

Katarzyna Piojda

Miałam 6 lat, gdy postanowiłam zostać dziennikarką. I tak też wyszło. Piszę o bezrobotnych, bezdomnych, ubogich, czyli o ludziach, którzy znaleźli się na życiowym zakręcie i trudno im z niego wyjść. Samo pisanie w tym przypadku to za mało. Staram się więc im pomóc wyjść z tego zakrętu. Zajmuję się także tematyką bydgoskiej oświaty. Piszę również do serwisów Regiodom.pl i Strefa Biznesu.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.