
Mniej więcej do siódmego roku życia wierzymy, że Święty Mikołaj mieszka w niebie (w wersji świeckiej - w Laponii) i przynosi prezenty każdemu, kto spełni jeden warunek - jest grzeczny. Potem uświadamiamy sobie, że to nie takie proste. Że u jednych pod choinką znajdują się wielkie worki, wypchane drogimi prezentami, u innych prezentów nie ma wcale, a i bywa tak, że na wigilijnym stole nie ma czego postawić...
Wszyscy to wiemy, ale nie wszyscy robimy coś, żeby to zmienić. A może naprawdę każdy. Okres przedświąteczny to czas organizowania wielu akcji pomocowych.
- Świadomość potrzeby pomagania i chęć zrobienia czegoś dla innych jest coraz większa, zwłaszcza wśród młodych ludzi - przekonuje Jakub Frydryk, prezes stowarzyszenia Mazowieckie Inicjatywy Społeczne, organizującego w Ostrołęce m.in. akcję „Świąteczna Zbiórka Żywności”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień