Wyszła na matę w białym kimonie, przepasana czarnym mistrzowskim pasem. Stanęła naprzeciwko tysięcy widzów, którzy zapełnili ogromną halę Tauron Areny w Krakowie. Bez dłoni, z protezami zamiast nóg. Tak, to było jej zwycięstwo. Zwycięstwo ducha...
Aneta Zatwarnicka z Zielonej Góry zdobyła czarny pas karate, a później stoczyła swoją najważniejszą walkę. Na śmierć i życie. Wygrała, choć niewielu dawało jej szansę.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.