Fot. szprotawa.org.pl Światła stanęły na newralgicznym skrzyżowaniu Szprotawy. W sąsiedztwie jest dom kultury, szkoła i popularny market.
Działa już pierwsze w Szprotawie skrzyżowanie ze światłami. Inwestycja za 80 tys. zł pozwala na bezkolizyjny ruch w obrębie pl. Mickiewicza.
- Przyjęte rozwiązanie ma na celu udrożnienie skrzyżowania ulic Niepodległości, Krasickiego, Mickiewicza i Słowackiego - mówi burmistrz Józef Rubacha - Mieszkańcy od dawna skarżyli się, że w godzinach rannych mają kłopot z wyjechaniem z dróg podporządkowanych.
Dodatkowym argumentem za lokalizacją świateł właśnie tutaj, było sąsiedztwo domu kultury i szkoły podstawowej. Na pasach przed nią dyżurowała dotąd osoba trudniąca się przeprowadzaniem dzieci. Dzięki nowemu rozwiązaniu można było zacząć także naukę przechodzenia przez ulicę, adresowaną do najmłodszych.
Budowa sygnalizacji wraz z dokumentacją techniczną kosztowała 80 tyś. zł. Wykonawcą była firma Fast z Zielonej Góry. Jak podkreślają urzędnicy w szprotawskim magistracie, inwestycja przyczyniła się do poprawy bezpieczeństwa. Ruch w newralgicznym punkcie odbywa się znacznie płynniej.
- Wprowadzając nową organizację ruchu mieliśmy w zamyśle także przygotowanie miasta na ewentualne egzaminy na prawo jazdy - przyznaje burmistrz. - Przepisy wymagają, by tam, gdzie się one odbywają, było skrzyżowanie ze światłami i rondo.
To ostatnie także niebawem powstanie. Połączy ulice Kościuszki, Młynarską, Głogowską, Kochanowskiego i Sienkiewicza.Jego budowa ma kosztować około milion złotych.
Autor: Grzegorz Kozakiewicz