Jarosław Miłkowski

Świąteczne Pogotowie: Tutaj bardzo potrzebny jest remont. I projektor do wyświetlania filmów

Świąteczne Pogotowie: Tutaj bardzo potrzebny jest remont. I projektor do wyświetlania filmów
Jarosław Miłkowski

Barka to przyparafialna świetlica na os. Staszica. By dzieci miały posiłki, w niedziele po mszach sprzedawane są tutaj ciasta.

Tu jest miło, sympatycznie, pomagają w lekcjach - mówi 13-letnia Wiktoria, która od trzech lat przychodzi do świetlicy Barka. Jeśli nazwa kojarzy się z kościelną pieśnią, to prawidłowo. Świetlica mieści się przy parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ul. Żeromskiego w Gorzowie. Nawiązujący do barki ma też wygląd. W jednym z pomieszczeń, które kiedyś było kawiarenką, bar jest w kształcie łodzi. Jest nawet prawdziwy żagiel.

Codziennie od poniedziałku do piątku przychodzi tu nawet do 20 dzieci.

Czego porzeba świetlicy? - Przede wszystkim remontu lub chociażby farb, które odświeżyłyby nasze pomieszczenia - mówi kierownik Małgorzata Dzwonkowska. Przydałby się też sprzęt, do uatrakcyjnienia czasu, np. projektor do wyświetlania filmów.

Świąteczne Pogotowie: Tutaj bardzo potrzebny jest remont. I projektor do wyświetlania filmów
Jarosław Miłkowski - To jedyna świetlica na os. Staszica w Gorzowie - mówi Alicja Bielawska (pierwsza z lewej na dole). Chcecie pomóc dzieciom finansowo? Numer konta świetlicy to: 38 1240 3549 1111 0010 4264 4210.

- U nas dzieci zawsze jest sporo - przyznaje mówi Alicja Bielawska, która pomaga prowadzić świetlicę. - Tu dzieci nie tylko się bawią, ale też dostają posiłek i przede wszystkim pomoc. Jest i biblioterapia, i zajęcia taneczne - mówi gorzowianka. By zdobyć fundusze na świetlice, w niedziele urządza tu „słodkie niedziele”. Pieniądze ze sprzedaży ciast idą na posiłki dla dzieci.

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.