
39-letni mężczyzna, który we wtorek po południu wybijał szyby samochodów i straszył ludzi nożem, a następnie zaatakował policjantów, usłyszy wkrótce zarzuty. Napastnik nie został jeszcze przesłuchany, ponieważ nadal przebywa w szpitalu na oddziale toksykologicznym. Podczas zdarzenia był pod wpływem środków psychoaktywnych
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 16 na poznańskich Jeżycach. Jak mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, jest to teren objęty stałą kontrolą policjantów z oddziału prewencji.
W pewnym momencie do patrolu podjechał mężczyzna, który twierdził, że „szaleniec” wybił mu szybę w samochodzie i wskazał miejsce, gdzie znajduje się agresor.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień