
Nie miały łatwo. Musiały zerwać kajdany norm społecznych i tradycyjnego wychowania. Pierwsze posłanki zajmowały się sprawami, które mężczyźni traktowali mało poważnie.
Było ich osiem, a w każdej z nich inna krew. Miały od 33 do 52 lat i reprezentowały niemal wszystkie partie polityczne - od socjalistów po narodową demokrację. 100 lat temu polskie kobiety po raz pierwszy skorzystały z czynnego prawa wyborczego - czyli mogły głosować - i biernego - czyli same mogły startować do Sejmu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień