Karolina Rokitnicka

Sprawdzamy ile zaległego urlopu mają wójtowie, starostowie i burmistrzowie z powiatu golubsko-dobrzyńskiego i rypińskiego

Katarzyna Kukielska, Piotr Wolski i Zbigniew Zgórzyński nie dość, że nie mają zaległych urlopów, to wykorzystują urlop bieżący Fot. archiwum gp Katarzyna Kukielska, Piotr Wolski i Zbigniew Zgórzyński nie dość, że nie mają zaległych urlopów, to wykorzystują urlop bieżący
Karolina Rokitnicka

Koniec kadencji to czas podsumowań i rozliczeń samorządowców. Wielu z nich nie wykorzystuje od lat urlopów wypoczynkowych, więc w razie utraty stanowiska może liczyć na ekwiwalent – nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

U burmistrzów

Włodarz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski ma kilka dni zaległego urlopu, ale deklaruje, ze wykorzysta go w tym miesiącu. Wiceburmistrz Danuta Malecka zaległego urlopu nie ma, wykorzystuje tegoroczny.

- Staramy się, by pracownicy urzędu, zgodnie z prawem wykorzystywali urlopy. Monitorujemy sytuację na bieżąco, jednostki mają niewykorzystane urlopy, ale są plany by je wykorzystać – informuje Mariola Milarska, sekretarz Urzędu Miasta w Golubiu-Dobrzyniu.

Sprawdzamy jak sytuacja wygląda w powiatach golubsko-dobrzyńskim i rypińskim. Czytaj w dalszej części artykułu. 

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Karolina Rokitnicka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.