Sprawą udziałów zajmie się teraz prokuratura
Czy były prezydent Włocławka naraził miasto na straty? Sprawę zbada prokuratura. A chodzi o umorzenie udziałów w Zieleni Miejskiej.
Sprawą zajmowała się ostatnio komisja rewizyjna. Zieleń Miejska to spółka, która powstała w 1992 roku w wyniku przekształcenia Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni Miejskiej i Usług Komunalnych. W czasie gdy Andrzej Pałucki był prezydentem miasta, doszło do umorzenia 44. (niespełna 9 proc.) udziałów w tej spółce.
Radni, na wniosek Ewy Szczepańskiej, przewodniczącej klubu radnych Platformy Obywatelskiej, badali, czy nie narażono miasta na straty. Wnioski z prac komisji przedstawił na poniedziałkowej sesji Józef Ma-zierski, przewodniczący komisji rewizyjnej. - Zespół kontrolny uznał, że były to celowe i zaplanowane działania - argumentował Józef Mazierski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Po przedstawieniu raportu z prac komisji głos zabrał Andrzej Pałucki, który zaapelował, aby sprawę zgłosić do prokuratury, co utnie jego zdaniem wszelkie spekulacje. - Gdy prokuratura zbada sprawę, po pierwsze stracicie Państwo argumenty, a po drugie będę miał podstawy do wniesienia sprawy o zniesławienie - mówił Andrzej Pałucki.
Zdaniem byłego prezydenta była to normalna sprzedaż udziałów z ponad 400-procentowym zyskiem.
Ostatecznie, na wniosek Ewy Szczepańskiej do projektu uchwały dodano punkt o zgłoszeniu sprawy do prokuratury. Zadanie to powierzono przewodniczącemu rady. Za uchwałą głosowało 17. radnych, jeden był przeciwny, a 5. rajców wstrzymało się od głosu.