Agnieszka Domka-Rybka

Spór między Nitro-Chemem a Chemwikiem w sądzie. Wojna!

Nitro-Chem należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. To największa firma na terenie po byłym Zachemie i też największy w krajach NATO producent trotylu Fot. Archiwum/Filip Kowalkowski Nitro-Chem należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. To największa firma na terenie po byłym Zachemie i też największy w krajach NATO producent trotylu (10 tys. ton rocznie)
Agnieszka Domka-Rybka

Spór między Nitro-Chemem a spółką miejską Chemwik w Bydgoszczy rozstrzygnie sąd. Jeśli wyrok potwierdzi, że stawki za ścieki , płacone przez N-Ch są wygórowane, zapewne posypie się lawina pozwów innych firm "pozachemowskich".

- Opłaty za ścieki narzucone nam przez Chemwik są nie tylko zbyt wygórowane, 10 mln zł na rok, ale nielegalne - uważa Krzysztof Kozłowski, prezes Zakładów Chemicznych Nitro-Chem w Bydgoszczy. - Jak można brać pieniądze za ich oczyszczanie żądając jednocześnie, byśmy dostarczali ścieki w takich parametrach, że są praktycznie czyste?

Szef Chemwiku twierdzi, że spółka jest w stanie rozważyć rozwiązanie polubowne sporu, ale do tego potrzebna jest wola obu stron. Więcej w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Agnieszka Domka-Rybka

Gdybym nie była tu, gdzie jestem, może prowadziłabym jakąś dużą firmę. Bo w tematyce biznesowej czuję się jak "ryba w wodzie" (i nie ma to żadnego związku z drugim członem mojego nazwiska). Większość moich artykułów dotyczy gospodarki. Choć nieraz, by się "zresetować", sięgam także po tematy społeczne. Od kilku lat prowadzę portal strefabiznesu.pomorska.pl, który jest mi bardzo bliski. Zżyłam się z nim i podglądam go nawet na urlopie - z tęsknoty.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.