Społecznikiem roku została Anna Knasinska z Sipior
Do prestiżowego tytułu nominowano troje mieszkańców gminy Kcynia, którzy wiele robią dla innych. Kapituła podjęła decyzję 15 bm. Wczoraj ją ogłoszono.
Kandydatów można było zgłaszać do końca stycznia. W połowie lutego kapituła konkursu jednogłośnie wyłoniła zwycięzcę. Ale dopiero wczoraj, podczas sesji Rady Miejskiej Kcyni, ogłoszono wyniki kolejnej edycji konkursu na „Społecznika roku”, który organizowany jest w gminie Kcynia już od pięciu lat.
W tym roku osób nominowanych do tytułu było mniej niż z poprzednich latach. W ratuszu złożono w styczniu trzy wnioski. Grupa osób (Anna Duda-Nowicka, Ewa Hałas, Ryszard Michalski, Robert Nowicki i Damian Schmidt) proponowała, by tytuł przyznać Maciejowi Tubiszewskiemu, prezesowi kcyńskiej OSP.
Społeczność SP w Sipiorach wysunęła kandydaturę Anny Knasinskiej, mieszkanki tej wsi, szefowej Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Wsi Sipiory i Studzieni „Sąsiedzi”.
Trzecia nominowana osoba to Łukasz Jachim z Górek Zagajnych. O to, by jemu przypadł tytuł starali się: Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Kobiet koło w Górkach Zagajnych, a także Zofia Okrutnik, Teresa Osial, Marek Michalak, Przemysław Straszewski, Tomasz Świerc i Radosław Wegner.
Siedmioosobowa kapituła konkursu jednogłośnie wskazała na Annę Knasinską.
Mieszkanka Sipior trzeci raz nominowana była do tytułu. Tym razem się udało, została „Społecznikiem roku 2015”. I to jej wczoraj na sesji wręczona została uroczyście rzeźba anioła, który trzyma w dłoniach serce. Autortem statuetki, którą otrzymuje każdy laureat od 2012 r., jest kcyński rzeźbiarz Piotr Woliński.
Pani Anna nie kryła wzruszenia.
- Nie byłoby mnie tutaj, gdyby nie współpraca z państwem - mówiła zwracając się do władz Kcyni i radnych. W swoim wystąpieniu przede wszystkim dziękowała. Ciepłe słowa padły pod adresem m.in. samorządowców, dziennikarzy, grona pedagogicznego szkoły w Sipiorach, ale też osób dla których działa i którym jest potrzebna...