Fot. Paweł Łacheta Pierwsze zabawy na śniegu i lepienie bałwana
Po raz pierwszy wyjechały pługosolarki W regionie łódzkim 70 tys. odbiorców zostało pozbawionych prądu. Opady nadal możliwe, ale śnieg pewnie się stopi.
Śnieg sypał przez cały dzień w czwartek, prószył w nocy i wczoraj rano, a także późnym popołudniem i wieczorem. Pokrył miasto sześciocentymetrową warstwą.
W nocy z czwartku na piątek, ok. godz. 1.30, dziewięćdziesiąt cztery pługosolarki wyjechały na łódzkie ulice. Ich praca zakończyła się przed porannym szczytem komunikacyjnym. Pomimo intensywnych opadów śniegu, warunki na jezdniach były wczoraj dobre. Gorzej z chodnikami.
W dalszej części artykułu:
* Prognozy na kolejne dni
* O kłopotach energetycznych w mieście
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień