Schetynówka? Teraz już nie...
Samorządowcy z gminy Chojnice i z Brus mieli już okazję przywitać się z nowym wojewodą pomorskim. Pierwsze koty za płoty.
Samorządowcy z gminy Chojnice i Brus spotkali się z nowym wojewodą pomorskim Dariuszem Drelichem. Nie pojechali po to, żeby lobbować za czymkolwiek. Była to wizyta kurtuazyjna, by się poznać i porozmawiać.
Co nie znaczy, że nie było gorących tematów. Takich jak np. ewentualność powstania nowego województwa - środkowopomorskiego. - Jako przedstawiciele samorządu chcieliśmy przekazać, że nie ma zgody na takie niecne zamiary - mówi wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański. - To znaczy nie dopuszczamy koncepcji, żeby ktoś nas tam bez naszej zgody wepchnął, gdyby takie województwo miało powstać.
Ale podobno takich planów nie ma. Była też mowa o regulaminie obowiązującym przy narodowym programie budowy dróg lokalnych, który zdaniem samorządowców wymaga korekty.
- Starannie dbaliśmy o to, by w tym kontekście nie padło słowo „schetynówka” - śmieje się wójt.
Godzinne spotkanie z wojewodą upłynęło w dobrej atmosferze i nie mogło oczywiście zabraknąć prezentu dla nowego szefa województwa. Nie trzeba chyba dodawać, że z gminy Chojnice mógł to być tylko jeden podarunek - markowe gacie ze Swornegaci.