
Po otwarciu kopert z ofertami na realizację linii kolejowych Bronów – Wisła Głębce i Goleszów – Cieszyn stało się jasne, że inwestycja jest zagrożona. Brakuje ponad 100 mln złotych. Powstaje więc obawa, że linia do Cieszyna nie zostanie wyremontowana.
Kiedy otwarto koperty z ofertami na przeprowadzenie rewitalizacji linii kolejowych Bronów – Skoczów – Goleszów – Wisła Głębce oraz Goleszów – Cieszyn, stało się jasne, że długo oczekiwana inwestycja, która miała zapewnić nowoczesny ruch kolejowy w Beskidach i na Śląsku Cieszyńskim, będzie miała bardzo trudną drogę realizacji.
– Spodziewałem się sytuacji, w której koszty inwestycji zostaną znacznie przekroczone. Pojawia się poważne zagrożenie, że odcinek Cieszyn – Go-leszów zostanie wyłączony z realizacji. Tego się bardzo mocno obawiam, bo to odcinek niezwykle ważny dla działania kolei w regionie – mówi Andrzej Molin, radny wojewódzki.
Molin jeszcze w czasie trwania przetargu złożył interpelację, w której podkreślał, że linia, nawet po przekroczeniu kosztów, powinna być realizowana w całości.
– W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy o tym problemie na zarządzie. Wszystkim bardzo zależy na całościowej realizacji tej inwestycji, ale mówimy o ogromnych pieniądzach – mówi Jan Kawulok, przewodniczący Sejmiku Śląskiego.
Te ogromne pieniądze to ponad 100 mln zł. Przebudowa linii kolejowej z Bronowa do Wisły Głębiec miała kosztować 247 mln zł, najtańsza oferta na ten odcinek opiewa na 379 mln zł. Odcinek Goleszów – Cieszyn powinien zamknąć się w kwocie 66 mln zł, najniższa oferta to z kolei ponad 75 mln złotych. Mowa zatem o około 140 mln zł, a takimi środkami nie dysponuje żaden samorząd.
– Być może trzeba będzie zwrócić się do budżetu centralnego – podkreśla Molin.
Inwestycja jest kluczowa dla rozwoju całego subregionu południowego. Zamknięta kilka lat temu linia 190, prowadząca z Cieszyna do Goleszowa, znacznie utrudniła tutaj komunikację zbiorową. Jej rewitalizacja miała umożliwić w przyszłości wznowienie ruchu kolejowego także na linii Bielsko-Biała – Cieszyn.
– Jako radni będziemy wykorzystać wszystkie prawne możliwości, żeby lobbować za remontem linii Goleszów – Cieszyn – zapewnia Łukasz Bielski, radny miejski Cieszyna.