
Ze Zdzisławem Derebeckim, dyrektorem Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, reżyserem komedii „Kolacja dla głupca”, której premierę zobaczymy w najbliższą sobotę.
Wzruszyć widza, czy wręcz nim wstrząsnąć jest podobno łatwiej, niż go rozbawić. To prawda?
Zdecydowanie. Poczucie humoru to coś bardzo indywidualnego. Oczywiście, jest też zbiorowe poczucie humoru. Lepiej bawimy się w grupie - na seansach filmowych, na przedstawieniach. Rozśmieszanie to trudna sztuka, bo tutaj nikogo nie da się oszukać - od razu widać, czy coś bawi, czy nie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień