Daniel Dreyer

RIO ma uwagi do tego jak grudziądzki szpital wyszedł na „plus”

W kasie szpitala nie pojawiły się dodatkowe pieniądze, a wynikowi lecznicy pomogły „zabiegi księgowe”. Fot. archiwum W kasie szpitala nie pojawiły się dodatkowe pieniądze, a wynikowi lecznicy pomogły „zabiegi księgowe”.
Daniel Dreyer

Regionalna Izba Obrachunkowa nie ma zastrzeżeń do tego jak miasto wykonało budżet w ubiegłym roku. Ale... „zwraca uwagę” na finanse szpitala.

RIO wydała opinię na temat sprawozdania z wykonania budżetu Grudziądza w ubiegłym roku i informacji o stanie majątku miasta. To standardowa procedura.

„Skład orzekający nie wnosi uwag w zakresie wykonania budżetu miasta Grudziądza za 2016 rok, niemniej zwraca uwagę na sytuację finansową Regionalnego Szpitala Specjalistycznego (...)” - czytamy w opinii RIO.

Kontrolerzy zauważyli, że szpital na koniec ubiegłego roku osiągnął zysk w wysokości ok. 32,8 mln zł netto. Wątpliwości wzbudza jednak sposób, w jaki udało się dodatni bilans uzyskać.

W kasie szpitala nie pojawiły się dodatkowe pieniądze, a wynikowi lecznicy pomogły „zabiegi księgowe”.

Pierwszym z nich była budząca liczne kontrowersje i szeroko opisywana na naszych łamach „sprzedaż” części budynków szpitala komunalnej spółce Grudziądzkie Inwestycje Medyczne. Faktycznie GIM wraz z budynkami szpitala przejął też część długów lecznicy. Teraz szpital dzierżawi te pomieszczenia.

Drugi zabieg - w wielkim uproszczeniu - polegał na wpisaniu po stronie „dodatniej” 45,3 mln zł tzw. należności wątpliwych, czyli dochodzonych przez szpital na drodze sądowej. Zdaniem biegłego rewidenta powinno to zostać zmienione, a wtedy wynik finansowy szpitala na koniec 2016 r. wyniósłby nie plus 32,8 mln zł a... minus 12,5 mln zł.

Opinię RIO będą pod uwagę brali radni głosując nad uchwałą o udzieleniu absolutorium prezydentowi Robertowi Malinowskiemu za 2016 r.

Daniel Dreyer

Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jako student-praktykant, w grudziądzkim oddziale "Gazety Pomorskiej". I z nim jestem związany do dziś, od 1 października 2005 roku jako kierownik redakcji. Tematyka jaką podejmuję to sprawy bliskie mieszkańcom Grudziądza i okolic: to, co napełnia ich obawami albo daje nadzieję, to co ich smuci albo cieszy, to z czego są dumni albo... co wymaga zmiany, aby się nie wstydzić. Dziennikarstwo postrzegam jako misję, którą jest nie tylko stawianie pytań, ale szukanie odpowiedzi. Prywatnie jestem fanem różnorodnej, ale tylko dobrej muzyki, miłośnikiem górskiej turystyki i bardzo początkującym żeglarzem.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.