Przychodzi pacjent do lekarza. I czeka

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Alabrudziński
Małgorzata Goździalska

Przychodzi pacjent do lekarza. I czeka

Małgorzata Goździalska

To jeszcze nie dramat, ale liczba chorych rośnie! Na szczęście to nie grypa z wysoką gorączką, ale infekcje paragrypowe, bakteryjne, wirusowe.

I dużo tego! Jak sobie w tej sytuacji radzą włocławskie przychodnie i oddziały szpitalne?

- Mamy o około 50 procent więcej pacjentów, niż zwykle - mówi Anna Królak, kierownik przychodni przy ul. Grodzkiej we Włocławku. - A sądzimy, że najgorsze dopiero przed nami, bo dzieci po zimowej przerwie wróciły do szkół. Wiadomo, że duże skupiska to większe możliwości zakażenia.

Na razie jednak przychodnia przy ul. Grodzkiej radzi sobie. I nie odsyła pacjentów na kolejny dzień. Podobnie jest w poradni dziecięcej przy ul. Mickiewicza. - Rejestrujemy pacjentów na bieżąco, choć czasem trzeba dłużej poczekać - mówi kierownik poradni Wanda Stęk. - Jeśli są odsyłane na kolejny dzień, to dzieci zdrowe, które przychodzą na szczepienia czy bilanse. Dzieci z gorączką są przyjmowane tego samego dnia.

Najgorszy w przychodniach był poniedziałek. Nie tylko dlatego, że sporo dzieci wróciło z ferii zaziębionych.

Przychodnie dla dorosłych po weekendzie także były oblężone. I jak sygnalizują nam Czytelnicy, były problemy z dostaniem się do lekarza. Na przykład przychodnia przy ul. Wienieckiej rejestrowała po południu w poniedziałek pacjentów na wtorek (przez internet) lub na środę (telefonicznie).

Na szczęście, oddziały w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku, w tym pediatria, wciąż przyjmują pacjentów. Choć pediatrzy przyznają, że wśród chorych przybywa dzieci z poważniejszymi infekcjami dróg oddechowych. Ale rotacja jest duża, każdego dnia są wypisy, więc są też przyjęcia. Jeszcze są. Bo niektóre szpitale w Polsce już ograniczyły przyjęcia. Powód? Brak miejsc.

Małgorzata Goździalska

Zajmuję się problematyką samorządową, sprawami kryminalnymi, problemami społecznymi. W imieniu Czytelników podejmuję skutecznie interwencję.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.