Protestują i głodują po to, aby nam wszystkim żyło się bezpieczniej

Czytaj dalej
Fot. Paweł Relikowski
Adriana Boruszewska

Protestują i głodują po to, aby nam wszystkim żyło się bezpieczniej

Adriana Boruszewska

Od 2 października w stolicy trwa protest głodowy rezydentów. Głodówki „rozlewają się” na cały kraj. Młodych lekarzy wspierają także ich starsi koledzy oraz ratownicy, diagności i fizjoterapeuci

Mówią o nich, że zarabiają po kilkanaście tysięcy, śpią na pieniądzach, a młodzi żądają 9 tys. złotych miesięcznie. Lekarze rezydenci więc zbuntowali się i rozpoczęli głodówkę. Nie tylko z powodu niskich zarobków, ale też i z powodu pacjentów. Żądanie 6,8 proc. PKB na ochronę zdrowia to europejski standard, któremu my nie dotrzymujemy kroku.

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Adriana Boruszewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.