Prom stoi, bo Wisła jest tutaj za niska

Czytaj dalej
Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
Jadwiga Aleksandrowiczjadwiga.aleksandrowicz@pomorska.pl

Prom stoi, bo Wisła jest tutaj za niska

Jadwiga Aleksandrowiczjadwiga.aleksandrowicz@pomorska.pl

Przeprawa promowa przez Wisłę w Nieszawie jest wciąż nieczynna. Na kursy nie pozwala niski stan wody w rzece. I nie ma widoków na zmianę.

Tak niskiego i długo utrzymującego się stanu wody w Wiśle od dawna nie było, a ma być jeszcze gorzej. W tym tygodniu spodziewany jest dalszy spadek poziomu wody o półtora metra.

Prom Nieszawa jest gotowy do wyjścia na wodę i może to zrobić z nieszawskiego brzegu w każdej chwili. Niestety, nie dobije do brzegu po drugiej stronie rzeki. Przygotowano tam nawet drugi przyczółek nieco dalej w kierunku Torunia, ale i to nie pomogło - odstęp od brzegu do bezpiecznego dla promu poziomu wody wynosi ok. dwa i pół metra.

Prom jest własnością miasta i stanowi jego główną atrakcję turystyczną. Zbudowany w 1991 roku jako prototyp w stoczni w Sandomierzu, jest oryginalną konstrukcją o napędzie boczno-kołowym. Tak wyglądają parowce pływające na Missisipi. Nieszawski prom wykorzystywany jest też na uroczystości (np. śluby na wodzie) i krótkie wycieczki. Odbywają się na nim także doroczne koncerty.

Główną jednak funkcją tej pływającej jednostki jest przeprawa ludzi i pojazdów przez Wisłę. Droga na rzece jest przedłużeniem drogi powiatowej. Często z przeprawy korzystają kierowcy jadący z powiatu aleksandrowskiego w kierunku Lipna czy drogi krajowej nr 10.

Dla mieszkańców Nieszawy i okolic przeprawa promowa to wygodny sposób, by udać się do lasów po drugiej stronie rzeki na jagody i grzyby. Z drogi tej korzystają także robotnicy sezonowi pracujący po jednej stronie Wisły, a mieszkający po drugiej.

Przerwy w sezonie promowym oznaczają dla powiatu aleksandrowskiego mniejsze wpływy z biletów za przeprawę. Wicestarosta Wojciech Mar-jański szacuje, że może to być około tysiąca złotych dziennie.

Jadwiga Aleksandrowiczjadwiga.aleksandrowicz@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.