Prof. Andrzej Tretyn: - Wkładam fartuch i gotuję

Prof. Andrzej Tretyn: - W weekend, zamiast leżeć przed telewizorem, wkładam fartuch i gotuję. Pasjonują go rzadkie rośliny. Organizuje zagraniczne podróże w konkretnym czasie, by je zobaczyć.

Profesor Andrzej Tretyn, rektor UMK w Toruniu, jest domatorem i to właśnie w domu spędza wolne chwile ze swoimi bliskimi - żoną i trójką dzieci. Lubi zajmować się dużym ogrodem, w którym uprawia m.in. różne zioła. Podpatruje także przychodzące tam leśne zwierzęta. To nie jedyne jego pasje. Jako botanik lubi rzadko występujące rośliny oraz podróże i często łączy jedno z drugim.

Najbardziej niezwykłą rośliną, którą udało mu się zobaczyć była raflezaja. - To pasożyt, który kwitnie raz na siedem lat zaledwie przez siedem dni. Jej kwiaty mają średnicę do 1 metra i wydają specyficzny zapach przypominający padlinę. Roślina występuje na Boreneo i trzeba było tam jechać, by ją znaleźć i to się mi udało. Niektórzy bywali kilka razy i nigdy nie trafili na okres, kiedy kwitła - opowiada prof. Andrzej Tretyn. Rektor UMK jest także mistrzem kuchni. Zaczynał, jako student, od najprostszych dań, a dziś specjalizuje się w egzotycznych potrawach - chętnie sięga po przepisy kuchni azjatyckiej, w których eksperymentuje, gdyż - jak mówi - nie wszystkie składniki można jeszcze w Polsce dostać. Panie Rektorze, jak doszło do wspólnego gotowania z prezydentem Torunia, Michałem Zales kim na tzw. obiadach prezydenc ko-rektorskich organizowanych w ramach Toruńskiego Festiwalu Smaków?