Posłanka pyta: Nie będzie TVP Gorzów ani Radia Zachód?
- Co z radiem Gorzów i radiem Zielona Góra? Czy to zapowiedź ich likwidacji? - pytała w poniedziałek na konferencji prasowej posłanka PO Krystyna Sibińska.
Skąd biorą się obawy posłanki? Kilka dni temu zobaczyła ona na Facebooku profil Krzysztofa Czabańskiego. Jest on pełnomocnikiem rządu ds. reformy mediów publicznych i 4 grudnia zaprezentował „na fejsie” pierwszą stronę projektu ustawy o mediach publicznych.
PiS, który przygotowuje nową ustawę, chce powołać na mocy tego dokumentu, tzw. media narodowe. Ma nimi być TVP, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa.
Projekt - podkreślmy: tylko pierwszej strony - opublikowany przez Czabańskiego mówi, że narodową rozgłośnią lokalną w województwie lubuskim będzie... radio Zielona Góra. Czy to pomyłka?
W tym samym projekcie jest też mowa o tym, że radio Opole będzie nadawało dla Warmińsko-Mazurskiego...
Dziś radiem regionalnym w naszym województwie jest radio Zachód, do którego należą też dwie miejskie rozgłośnie w obu stolicach Lubuskiego. - Rodzi się więc pytanie: a co z radiem Gorzów i radiem Zielona Góra. Czy to zapowiedź ich likwidacji? - dopytuje posłanka.
Sibińska zastanawia się też, czy PiS nie zamierza iść jeszcze dalej i nie przenieść siedziby telewizji publicznej: - W obowiązującej ustawie mamy zapis redakcji w Gorzowie. Teraz TVP będzie działała w oparciu nie o ustawę, a o statut. Czy będzie próba zawłaszczenie i przeklasyfikowania TVP Gorzów na TVP Zielona Góra?
Ustawa mogłaby wejść w życie od 1 stycznia 2016. Parlament jeszcze nad nią nie obradował.
Sibińska apeluje więc do Elżbiety Rafalskiej (minister rodziny, pracy i polityki społecznej) oraz Marka Surmacza (szefa OHP w Polsce), gorzowskich polityków PiS, o zwrócenie uwagi na zapisy dotyczące lubuskiego radia i telewizji: - Gorzów jest jedną ze stolic Lubuskiego i pewne instytucje powinny mieć siedzibę tam, gdzie są instytucje rządowe. To kwestia prestiżu wojewody.
Z zapowiedzi Czabańskiego - na Facebooku - wynika, że ustawa mogłaby wejść w życie od 1 stycznia 2016. Parlament jeszcze nad nią nie obradował.