Pomogą Ci policjanci pierwszego kontaktu

Czytaj dalej
Aleksandra Gajewska-Ruc

Pomogą Ci policjanci pierwszego kontaktu

Aleksandra Gajewska-Ruc

- Dzielnicowi są właśnie po to, by być bliżej obywateli - mówi zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Międzyrzeczu, Sławomir Gorący.

Jakie wyzwania stoją dziś przed międzyrzecką policją?

Myślę, że takie jak wszędzie. Przede wszystkim dbamy o zabezpieczenie porządku, mienia obywateli, ich bezpieczeństwa. W ruchu drogowym i innych sferach życia. Ponadto wdrażamy nowe programy, które mają sprawić, że policjanci będą bliżej obywateli, co pozwoli im skuteczniej rozwiązywać ich problemy.

Czy to znaczy, że dystans między komendą, a zwykłym Kowalskim ma być mniejszy?

Tak. Jednym z programów polegających na współpracy policji ze społeczeństwem jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Dzięki niej mieszkańcy mają możliwość wskazywania nam konkretnych miejsc i problemów tam występujących. Mówią nam w ten sposób gdzie powinniśmy bywać częściej i reagować.

Bywa, że zgłoszenia ludzi okazują się bezpodstawne?

Prawie połowa potwierdza się, a wiele z nich to naprawdę cenne wskazówki. To przyzwoity wynik. Zależy nam na tym, by policjanci pracujący w terenie wiedzieli, co może być problemem dla mieszkających tam ludzi. Właśnie po to uruchomiona została aplikacja mobilna „Moja Komenda”. Wystarczy zainstalować ją w swoim telefonie, by móc niezależnie od miejsca i czasu skontaktować się ze swoim dzielnicowym. Jeśli nie ma go na służbie, dyżurny sporządzi notatkę i przekaże je właściwemu dzielnicowemu, a ten zajmie się zgłaszanym problemem.

Dlaczego praca dzielnicowych jest tak ważna i potrzebna?

Dlatego, że to policjant pierwszego kontaktu. Mieszkańcy nie muszą przychodzić na komendę, wystarczy, że w prosty sposób skontaktują się ze swoim dzielnicowym. Ich problemy często mogą wydawać się prozaiczne, to np. konflikty między sąsiadami, jednak to właśnie dzielnicowy bardzo często okazuje się jedyną osobą, która jest w stanie skutecznie zażegnać konflikt.

Jakie cechy powinien posiadać dobry dzielnicowy?

Musi być komunikatywny, potrafić porozumieć się z ludźmi, udzielić im pomocy. Powinien być profesjonalny i ciągle rozwijać swoje umiejętności, wiedzę. Często dzielnicowi zajmują się nie tylko konfliktami z prawem, ale udzielają też cywilno-prawnych porad, muszą więc wiedzieć jak pomóc. Najważniejsze w pracy dzielnicowego jest dobre poznanie terenu, na którym pracuje i ludzi. Dlatego właśnie ci policjanci są odciążani od dodatkowych obowiązków, służb i czynności, by mogli jak najwięcej czasu spędzać w swojej dzielnicy, pracować w terenie. Staramy się też nie zmieniać rejonów przypisanych konkretnym dzielnicowym, bo zdobyta w trakcie lat pracy wiedza i doświadczenie sprawiają, że ich praca jest bardziej skuteczna.

A jak w roli dzielnicowych sprawdzają się kobiety? Czy są skuteczniejsze w zażegnywaniu konfliktów, niż mężczyźni?

Generalnie nie dzielę policjantów na kobiety i mężczyzn. Policjant jest policjantem bez względu na płeć. Często jednak okazuje się, że skrupulatność i dociekliwość policjantek daje efekty. Jest również trochę prawdy w powiedzeniu, że kobieta łagodzi obyczaje. Bywa, że policjantce łatwiej rozwiązać konflikt, niż policjantowi.

Czy nasz plebiscyt przyczyni się do tego, że dzielnicowi będą bliżej mieszkańców?

Na pewno się do tego przyczyni, bo pozwoli Czytelnikom lepiej poznać ich dzielnicowych. Jeśli będą rozpoznawalni, mieszkańcy mogą nawet na ulicy podejść i powiedzieć jaki mają problem, porozmawiać, poradzić się. Ludzie potrzebują policjantów tam, gdzie mieszkają. Dobrym przykładem może być niedawno otwarty posterunek w Przytocznej. Kobieta, której skradziono laptop kilka miesięcy wcześniej, zgłosiła to dopiero, gdy w jej wsi otwarto posterunek. Policjanci szybko pomogli jej odzyskać komputer.

Aleksandra Gajewska-Ruc

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.