Półmetek majówki. Trzy ofiary na drogach
W Makówcu (pow. lipnowski) zginął w niedzielę 27 -latek. W sobotę w Karczewie (pow. golubsko - dobrzyński) wypadku nie przeżył 25 -latek. Natomiast śmiertelnie potrącony został 37-latek w Samoklęskach (pow. nakielski).
- Od piątku do niedzieli na drogach w województwie doszło do 16 wypadków - podsumowuje półmetek majówki podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.
Policjanci odnotowali 236 kolizji i zatrzymali 36 pijanych kierowców. Funkcjonariusze do środy będą prowadzili działania na drogach w ramach akcji „Bezpieczny majowy weekend”. W ubiegłym roku podczas całej majówki doszło do tylu samo wypadków z takimi samymi skutkami, co w tym roku na półmetku długiego weekendu.
O krok od tragedii! Samochód wpadł do rowu
O wielkim szczęściu mogą mówić podróżujący peugeotem w miejscowości Witowo (gm. Bytoń). Cudem nie doszło do dramatu. 39-letni kierujący osobówką zjechał do przydrożnego rowu melioracyjnego. W aucie znajdowało się czworo pasażerów, w tym dwoje dzieci: 7- i 10-letnie. I to właśnie wskutek nieuwagi kierującego ucierpiały maluchy.
- Jedno z dzieci, 10-letnią córkę kierowcy, zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala specjalistycznego. Dziewczynka doznała urazu nogi - wyjaśniał „Pomorskiej” asp. szt. Michał Braszkiewicz z Komendy Powiatowej w Radziejowie.
Mężczyzna miał się tłumaczyć policjantom, że zagapił się na dzieci. Do zdarzenia, do którego doszło w niedzielę (30 kwietnia), wysłano policję, załogi straży pożarnej, które między innymi pomagały w wyciąganiu pojazdu z rowu, oraz dwie załogi karetki pogotowia. To właśnie ambulanse zabrały do szpitala pozostałych rannych w wyniku wypadku.
Na drodze w Makówcu zginął 27-latek
Do dramatycznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę w nocy. Kierujący bmw na łuku drogi nie opanował samochodu i wypadł z trasy, uderzając w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął pasażer auta. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec gminy Chrostkowo. Policjanci zatrzymali o sześć lat młodszego prowadzącego bmw. Pobrano mu krew na zawartość alkoholu.
Dzień wcześniej, w sobotę późnym wieczorem, także doszło do poważnego wypadku w powiecie lipnowskim, w miejscowości Radomice. Kierujący land roverem 30-letni mieszkaniec gminy Lipno wpadł w poślizg i na łuku drogi uderzył w drzewo. Prowadzący samochód był trzeźwy i nie odniósł poważnych obrażeń. Ciężko ranny został natomiast 29-letni pasażer, mieszkaniec Śremu.
Czołowe zderzenie w Karczewie. 1 ofiara
Tragicznie zakończył się wypadek, do którego doszło na drodze krajowej nr 15, w miejscowości Karczewo (powiat golubsko-dobrzyński). Z nieustalonych przyczyn 19-latek z powiatu wąbrzeskiego, który prowadził osobowe audi, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka osobowym renaultem. Pomimo akcji reanimacyjnej nie przeżył 25-letni pasażer audi.
- Trzech innych uczestników tego zdarzenia zostało rannych i zostało przewiezionych do szpitala - informuje st. asp. Małgorzata Lipińska z Komendy Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu.
Na czas akcji droga była zablokowana. Ruch odbywał się wahadłowo. Przyczyny i okoliczności wypadku badają policjanci pod nadzorem prokuratora.