Anna Stasiewicz-Mąka

Polacy lubią się bać [infografika]

Polacy lubią się bać [infografika]
Anna Stasiewicz-Mąka

Kontrolowany strach pozwala nam się oderwać od rzeczywistości. Co prawda ponad połowa Polaków lubi się bać, ale pod warunkiem, że wiemy, iż mamy do czynienia z fikcją

- Moja żona Jowita jest miłośniczką horrorów i to raczej tych podłego gatunku. Im więcej krwi, tym lepiej - opowiada Tomek, właściciciel sklepu internetowego. - Kilka razy zdarzyło mi się już, że dzwoniła do mnie ze słowami „Tomek, oglądam film i strasznie się boję”. Pytam „To dlaczego ogladasz. Bo lubię - pada odpowiedź” - śmieje się mężczyzna.

- Kiedy oglądamy horror, poziom adrenaliny gwałtownie wzrasta. Zapominamy o rzeczywistości, nasz organizm jest w pełnej gotowości. Wkrótce jednak do mózgu dociera informacja, że to tylko film. Towarzyszy nam ulga - mówi Piotr Mosak, psycholog z Centrum Doradztwa i Terapii.

Serwis Prezent marzeń zapytał Polaków, czy lubią się bać. Ponad połowa badanych, czyli 63 procent, odpowiedziało, że tak. Lubimy przeżywać ekscytujący lęk. Jednocześnie jednak musimy wiedzieć, że mamy do czynienia z fikcją. Wtedy nasz strach jest rozrywką, a nie traumą.

Polacy lubią się bać [infografika]

- Włączamy telewizor, jeśli nawet na ekranie dzieją się tak przerażające rzeczy, których w rzeczywistości nie chcielibyśmy być świadkami. Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę, że telewizor można w każdym momencie wyłączyć albo zmienić kanał - wyjaśnia Piotr Mosak, psycholog.

Horrory ogląda 41 procent badanych. Blisko 30 procent funduje sobie podwyższoną adrenalinę uprawiając sporty ekstremalne. Najwięcej, bo 41 procent miało okazję skoczyć ze spadochronem lub na bungee, latać paralotnią lub motolotnią. - Po ciężkim tygodniu pracy chcemy przeżyć coś innego. Zapominamy o strachu przed szefem czy innych kłopotach. Po prostu jedne emocje zastępujemy innymi - mówi psycholog. I dodaje, że sporty na granicy ryzyka uprawiamy jeszcze z innych powodów. - Chcemy przeżyć coś innego, ale i wykazać się, odhaczyć, że to zrobiliśmy, a może potem pochwalić się tym na portalu społecznościowym - przekonuje Piotr Mosak.

- Ja po ciężkim tygodniu lubię wypocić się na siłowni - przyznaje 40-letnia Beata. - Może to nie jest sport ekstremalny, ale mnie wystarczy, żeby się wyluzować - śmieje się. - Im bardziej szefowa jest wymagająca, a dzieci i mąż mocniej dają w kość, tym więcej czasu spędza na treningach.

Z badań wynika, że aż 31 procent ankietowanych szuka ekstremalnych i niebezpiecznych wrażeń przynajmniej raz w miesiącu, 19 procent kilka razy w miesiącu, a 11 procent jeszcze częściej.



Create bar charts

Co ciekawe, aż 61 procent badanych chce nie tylko osobiście przeżywać mocne wrażenia, ale dzielić się z innymi. Chętnie podarowalibyśmy komuś skok na bungee, skok ze spadochronem czy przejażdżkę samochodem rajdowym.
Wiemy już, że spora grupa Polaków lubi się bać, ale czego jeszcze boją się nasi rodacy. Jak wynika z sondażu IPSOS przeprowadzonego dla serwisu OKO.press, aż 42 procent Polaków boi się islamskich terrorystów. Część z nas boi się radykalnych ruchów narodowych, a spora grupa także uchodźców.

- Lęk często wynika z niezrozumienia, braku wiedzy - ocenia Piotr Mosak. - Poza tym niektóre informacje są tak przekazywane, żebyśmy chcieli się bać. Emocje się sprzedają.

Psycholog zwraca też uwagę na strachy, które towarzyszą właśnie Polakom. - W starszym pokoleniu wciąż żywa jest wojna. To sprawia, że wielu z nas zostało wychowanych w atmosferze strachu - dodaje.

Anna Stasiewicz-Mąka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.