Podczas czwartkowej sesji toruńscy radni zajmą się programem adaptacji miasta do zmian klimatu. Co w nim znajdą?

Czytaj dalej
Fot. Jacek Smarz
Szymon Spandowski

Podczas czwartkowej sesji toruńscy radni zajmą się programem adaptacji miasta do zmian klimatu. Co w nim znajdą?

Szymon Spandowski

Według władz miasta, przystosowaniu Torunia do zmian klimatu, służyć ma m.in. przebudowa placu Rapackiego, która przecież właśnie z tego powodu budzi wielkie kontrowersje.

Na czwartkowej sesji prezydent Michał Zaleski przedstawi radnym „Miejski plan adaptacji do zmian klimatu”. Dokument bardzo potrzebny, bo przecież skutki zmian klimatu odczuwamy coraz boleśniej na własnej skórze, a specjaliści biją na alarm, że jeżeli w najbliższym czasie radykalnie nie zmienimy swojego podejścia do środowiska, nasze dzieci czy wnuki mogą stać się ostatnimi przedstawicielami gatunku ludzkiego na Ziemi. Wyzwania stoją przed nami ogromne, ale czy przygotowywany od kilku lat program jest w stanie im sprostać? Moim zdaniem, zdecydowanie nie.

Zdaniem autorów programu, mieszkańców Torunia przed katastrofalnymi upałami, zanieczyszczeniem powietrza itp uchronić może na przykład przebudowa placu Rapackiego. Inwestycja, która budzi tak wielkie kontrowersje związane z planowaną wycinką drzew oraz budową wąskiej, pozbawionej naturalnej ochrony platformy przesiadkowej między dwoma pełnymi samochodów jezdniami.

Podobnych „kwiatków” w programie jest niestety więcej. Największymi sprzymierzeńcami miast w walce z zanieczyszczeniami powietrza i zmianami klimatu są duże drzewa. Pisaliśmy o tym wiele razy, cytując przy tym wielu ekspertów. Tymczasem, toruński plan adaptacji przewiduje, że na regularną pielęgnację i wycinkę drzew stwarzających zagrożenie miasto wyda do 2030 roku 7 milionów 500 tysięcy złotych. A nasadzenia? Są nasadzenia roślinności w rejonie infrastruktury transportowej. Przewidziano na to 6 milionów złotych, czyli mniej niż na wycinki. Tak na marginesie - posadzenie drzewa kosztuje więcej niż jego wycinka.

Dwa razy więcej, bo 12 milionów złotych, władze miasta chcą przeznaczyć na budowę kurtyn wodnych. Podczas tegorocznych rekordowych upałów mierzyliśmy temperaturę w różnych punktach miasta. Okazało się, że w cieniu drzewa na placu Rapackiego jest chłodniej niż w środku nieosłoniętej niczym kurtyny wodnej na placu Teatralnym...

Pozostało jeszcze 46% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Szymon Spandowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.