PO chce zwiększenia sprzedaży mieszkań komunalnych
Wczoraj radni Platformy zaprezentowali projekt uchwały w tej sprawie. Ma być konsultowany, a później trafić pod głosowanie.
- Słupska nie stać na remonty mieszkań komunalnych, a taki zastrzyk jak od premier Ewy Kopacz się nie powtórzy - przekonywał wczoraj poseł Zbigniew Konwiński z PO. - Dlatego chcemy regulacji przepisów w sprawie wykupu mieszkań.
Radni Platformy zaprezentowali projekt uchwały w tej sprawie. Jego najważniejsze założenie to bonifikata nawet do 90 proc. wartości nieruchomości. Dotyczy to jednak mieszkań w najstarszych budynkach wspólnotowych, w których Słupsk wciąż ma udziały. Lokale w nowszych obiektach, wybudowanych przez 1999 rokiem, objęte zostałyby mniej atrakcyjną zniżką. Promocja byłaby czasowa. Miałaby obowiązywać do końca czerwca przyszłego roku.
- Nasza propozycja wynika z potrzeb - zapewnia radny Paweł Szewczyk.
- Chcą tego sami mieszkańcy, z którymi rozmawiamy. Ważny jest też brak realizacji przez prezydenta polityki w zakresie wychodzenia ze wspólnot. W 2016 roku prezydent sprzedał tylko 29 mieszkań. To zbyt mało. Przypomnę, że w 2013 roku były to 443 lokale. Dało to dochód 7,3 mln zł.
Radni Platformy chcą, aby ich projekt został poddany szerszej dyskusji. Zapewniają, że nie mieszkają w zasobach komunalnych. Przypominają, że to miasto jest właścicielem około 4,2 tys. mieszkań komunalnych w istniejących już wspólnotach.
Słupsk na przestrzeni ostatnich sześciu lat sprzedał 1655 lokali za kwotę 27 mln zł.